Ułani w Mrozach

Majówka z ułanami po raz drugi zawitała do Mrozów. Impreza inspirowana przez Stowarzyszenie Szwadron Kawalerii Ochotniczej w Barwach 7. Pułku Ułanów Lubelskich, utrzymana w stylistyce przenoszącej w czasy Legionów Piłsudskiego, najwyraźniej przypadła do gustu mieszkańcom Mrozów, bo w tym roku otrzymała formułę dwudniową. Dodatkowo, specjalnie na tę okazję, uruchomiono tramwaj konny do Rudki, a także rozegrano zawody skokowe koni sportowych

Majowe siodła

Ułani w Mrozach / Majowe siodła

Na zakończenie długiej majówki (5 i 6 maja) popularni „Ułani z Siódemki” wraz z Stowarzyszeniem Przyjaciół Mrozów przygotowali festyn, mający nakłonić miejscowych oraz turystów do aktywnego spędzania wolnego czasu. A że pogoda dopisywała, na zaplanowane rajdy rowerowe zapisała się rekordowa liczba chętnych. Tak więc 170 uczestników przemierzało najbardziej malownicze tereny gminy Mrozy na dystansach 10-, 20- oraz 50-kilometrowych. Na przejażdżkę wybrali się także sami ułani. Dwudziestu czterech jeźdźców, a wśród nich – Robert Prusiński, prezes Stowarzyszenia Ułanów z Siódemki, jego zastępca, Mariusz Szęszoł oraz Wojciech Malczyk, prezes SPM – także miłośnik koni, odwiedzili m.in. Jeruzal.
W tym samym czasie na stadionie w Mrozach odbywał się majówkowy piknik rodzinny. Zorganizowano „Turniej Szkół”, w którym dzieci i młodzież w różnych kategoriach wiekowych zmagali się w taki konkurencjach, jak; piosenka ułańska, konkurs wiedzy historycznej czy zawody sportowe. Najlepsi w ogólnej klasyfikacji okazali się być przyjezdni – Grodzisk w kategorii podstawówek oraz Jeruzal wśród gimnazjów. Oprócz dyplomów, pucharów i pamiątkowych zdjęć laureaci otrzymali również nagrody książkowe, ufundowane przez Muzeum Ziemi Mińskiej.
Wieczorem natomiast – zostając w klimatach ułańskich – najbardziej znane pieśni patriotyczne wygrywał krakowski zespół Loch Camelot, a po nich – już znacznie bardziej rock’n rollowo – zaprezentowali się dobrze znani Weterani Big Beatu.
Drugi dzień Majówki z Ułanami upłynął pod znakiem zawodów hippicznych. Na specjalnie przygotowanym torze przeszkód, tzw. parkurze, rywalizowali zawodnicy z całej Polski, a także goście z Ukrainy. To właśnie przyjezdni zdominowali najbardziej prestiżową część zawodów – memoriał majora Seweryna Kuleszy, olimpijczyka wywodzącego się z 7. Pułku Ułanów Lubelskich.
W międzyczasie można było korzystać z przejażdżki świeżo odrestaurowanym tramwajem konnym do Rudki. Jego regularne kursowanie rozpocznie się dopiero w sierpniu, jednak specjalnie na okoliczność majówkowej imprezy woził on licznych gości, chcących przejechać się jedynym takim pojazdem w kraju.

Numer: 2012 19   Autor: Michał Gołębiowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *