Mińska Mazowieckiego komenda

W ocenie za działalność w ciągu trzech kwartałów tego roku mińska komenda policji zajęła pierwsze miejsce w garnizonie stołecznym. Komendant powiatowy Dariusz Pergoł nie ukrywa zadowolenia podkreślając jednocześnie, że jest to nie tyle jego zasługa, ale praca całego personelu komendy, czego odzwierciedleniem są miesięczne nagrody komendanta stołecznego dla czterech mińskich funkcjonariuszy

Pergołówka

Spektakularnymi osiągnięciami policjanci z Mińska Mazowieckiego nie chwalą się, bo są one zawsze wynikiem ścisłej współpracy z komendą stołeczną – np. wspólne działanie doprowadziło do rozbicia gangów samochodowych. Sukcesy są wynikiem żmudnej codziennej pracy, którą ułatwia uporządkowanie i stabilizacja kadr, szczególnie na stanowiskach kierowniczych. Ogromną rolę odgrywa pomoc mieszkańców i władz samorządowych. Ludzie zaczynają wierzyć policji i doceniać jej rolę. Dowodem tego są telefony z informacjami o przestępcach i popełnianych przez nich czynach karalnych.
Zdaniem komendanta ważne jest nie tyle pierwsze miejsce w garnizonie, co osiągnięcie założonych celów i wzrostowa tendencja w wykrywaniu przestępstw, których zanotowano 3.457. Część z nich wykryta została z inicjatywy własnej mińskich funkcjonariuszy. Najwięcej odnotowano przestępstw drogowych – 1.039, w tym 954 spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Średnio co 9-10 dni zdarza się śmiertelna ofiara wypadków drogowych. Z 30 do 40 wzrosła skuteczność w wykrywaniu przestępstw narkotykowych, w tym znaczna część to ujawnieni dealerzy. Praca patrolu szkolnego oraz inicjatywa własna doprowadziła do ujawniania do tej pory skrywanych czynów młodocianych przestępców. Spadły natomiast wskaźniki popełnionych i ujawnionych przestępstw kryminalnych o 10-30 %. Np. w ubiegłym roku kradzieży z włamaniem było 668, teraz 462, kradzieży samochodów było 166, teraz 142. Wzrosła za to liczba bójek i rozbojów ze 101 do 119, w tym 20 % to ujawnione bójki w szkołach.
O najcięższych przestępstwach, zabójstwach, policja ze względów proceduralnych nie informuje szczegółowo. W 2004 roku na 5 zabójstw, w czterech przypadkach sprawcy zostali ustaleni. W tym roku ustalono sprawców dwóch popełnionych zabójstw. Spośród 43 osób zaginionych nie odnaleziono jednej osoby, a w tej chwili mińska policja poszukuje 14 osób. Odnotowano też 4 zgony osób nieznanych. Z meldunków krajowych dowiadujemy się, że złodzieje z Sulejówka ujęci zostali w Częstochowie, a mińscy w Białej Podlaskiej. Mińska Mazowieckiego komenda liczy 258 etatowych policjantów, 10 stażystów i 34 pracowników cywilnych. Ponadto gmina Halinów ufundowała 4 etaty dla swoich dzielnicowych. W służbie są trzy psy policyjne, w tym jeden w trakcie szkolenia. W trakcie szkolenia jest jeszcze 20 funkcjonariuszy, a 13 etatów jest wolnych. W innych komendach pracują policjanci zamieszkali w powiecie mińskim. Czynione są więc starania, by przenieśli się oni do Mińska. Bolączką kadrową są zwolnienia lekarskie i konwoje aresztantów, do których komendant musi regularnie delegować 11 policjantów ze służby patrolowej.
Komendanta Pergoła cieszy to, że jego podwładni przekonali się do pracy zespołowej, dzięki której ich skuteczność znacznie wzrosła. Nie bez dumy wspomina o ich udziale i sukcesach w różnych konkursach, jak dyżurny roku, najlepszy dzielnicowy czy patrol roku. Policjanci prewencji uczestniczący w akcjach szkolnych cieszą się wielkim zaufaniem i sympatią. Chociaż zdarza się, że niektórzy dorośli straszą dzieci... policjantem. Razi to komendanta, który chce, by on i jego podwładni byli postrzegani jako zwyczajni ludzie mający do wypełnienia określone obowiązki i to wcale nie dla nagrody. Mińszczanie jednak wierzą, że jeszcze nie raz o policjantach usłyszymy wiele dobrego.

Numer: 2005 45   Autor: Józef Lipiński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *