Liczba punktów handlowo-usługowych i ich powierzchnia liczona na jednego mieszkańca plasuje nasze miasto w czołówce krajowej. To zapewne wynik zasobności portfeli mieszkańców z racji m.in. pracy w stolicy, gdyż na miejscu ciężko dziś zdobyć pieniądze. Faktem jest, że w Mińsku Mazowieckim jak grzyby po deszczu powstawały duże sklepy znanych sieci handlowych, czego nie uświadczysz w wielu byłych miastach wojewódzkich
Nie ma jak swoje

Super sklepy czy też po nowemu markety różnych firm, oczywiście nie polskich, położyły na łopatki rodzimy handel, szczególnie małe sklepy osiedlowe. Poza tym, zyski z działalności tych sieci handlowych transferuje się w dużej części poza granice naszego państwa. Ale jak sięgnąć pamięcią, nikomu i żadnym ekipom rządzącym to nie przeszkadzało. Mamy więc markety począwszy od Biedronki (obecnie dwa), a na ostatnio otwartym Kauflandzie skończywszy.
Cieszy więc oko, kiedy patrzy się na powstające sklepy rodzimych przedsiębiorców. Tym bardziej, że te sklepy są częstokroć lepiej zaopatrzone niż wspomniane wcześniej sieci obce, a szczególnie w artykuły spożywcze. Pewnie i mocno już istniejącą na mińskim rynku jest sieć sklepów Topaz. Jak powiadają klienci tych sklepów, zadowoleni są z dobrej jakości towarów, miłej obsługi, stosowanych promocji, a czasem też podkreślają, że to właśnie polskie sklepy.
Nie należy w tym stwierdzeniu doszukiwać się Bóg wie czego. Jest wolny rynek, jesteśmy w Unii Europejskiej, ale zawsze co swoje, to swoje. Z dobrego źródła wiadomo, że przy ul. Mireckiego, tam gdzie do niedawna funkcjonował sklep Metro (a dla młodych przypomnieć trzeba, że w tym miejscu znajdowała się zbudowana w latach 20 ub. wieku miejska elektrownia i przez wiele lat miał siedzibę Zakład Energetyczny) powstaje piąty już w Mińsku Mazowieckim sklep Topazu. Trwają prace remontowo-adaptacyjne obiektu, jak widać z dużym rozmachem. Powstanie duży parking. Słowem, dobra decyzja prezesa Przełomu, który ten teren wydzierżawił firmie Zbigniewa Paczuskiego. Dobra zapewne dla obydwu firm, ale też dobra dla okolicznych mieszkańców. Jak słychać z centrali Topazu, sklep otworzy podwoje dla klientów już wkrótce i będzie, sądzić należy, jako piąty na piątkę.
Numer: 2012 12 Autor: Witold Kopeć
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ