Siennica patronów 2012

Co roku 4 marca to dzień imienin Kazimierza. Z tej okazji w Zespole Szkół im. Hipolity i Kazimierza Gnoińskich obchodzone jest święto szkoły, a zarazem dzień jego patronów. Obchody jak zawsze miały uroczysty charakter. Tym bardziej, że na ten szczególny dzień pamięci o wspaniałych pedagogach i ludziach o wielkich sercach zapraszał radnych powiatu sam wójt Zieliński. Oczywiście, w kontekście konieczności przejęcia szkoły przez samorząd gminy

Stare i nowe burze

Siennica patronów 2012 / Stare i nowe burze

Swoją obecnością uroczystość uświetniło wielu gości i sympatyków szkoły. Dużym zaskoczeniem dla zebranych było przybycie trzech byłych ambasadorów Polski – Jerzego Smolińskiego w Sankt-Petersburgu, Stanisława Matoska w Brukseli oraz Pawła Kulki-Kulpiowskiego w Kolumbii i Brazylii. Czas znalazł wójt Grzegorz Zieliński, proboszcz Marek Kasprzak, Tomasz Paudyna z SJO, Wioletta Piętka z BS w Siennicy, Janusz Ogonowski ze SKROPOL-u, Irena Łukaszewska, Janina Jurkowska, Franciszek Witek, Zbigniew Nowosielski i Robert Jackowski z rady rodziców. – Zabrakło niestety przedstawicieli organu prowadzącego tj. starostwa powiatowego. Szkoda, bo przecież zaproszenie dotarło na czas, a zostało ono ponowione przez wójta w czasie sesji rady powiatu dwa dni wcześniej – użalają się sienniczanie.
Uroczystość jednak odbyła się według scenariusza, ale tylko do czasu.
Tradycyjnie w tym dniu miał miejsce ceremoniał przekazania sztandaru. Zaszczytu przyjęcia opieki nad pocztem dostąpili uczniowie: Łukasz Antosiewicz, Radosław Jackowski, Krzysztof Jarek, Adrian Kazimierczyk, Dawid Kozłowski i Karol Pałdyna, a partnerują im Dominika Całka, Karolina Chylińska, Aleksandra Książek, Paulina Obłoza, Eliza Okrzeja, Anna Ostolska, Katarzyna Pałdyna, Małgorzata Rechnio, Klaudyna Soczewka oraz Dominika Uścińska.
Również tradycyjnie goście mogli obejrzeć przedstawienie słowno-muzycznego w wykonaniu uczniów szkoły, które przybliżyło im sylwetki patronów i przypomniało bogatą historię placówki. Motywem przewodnim inscenizacji było połączenie przeszłości i współczesności – wczoraj i dziś. Dlatego meandry historii szkoły pokazano w rytmie rapu do słów autentycznych wspomnień wychowanków Gnoińskich, w których rolę wcielili się dzisiejsi uczniowie. To oni w refrenie śpiewali, że dzisiaj nastał dzień wesoły, obchodzimy święto szkoły, ale w poszczególnych zwrotkach nie brakło smutku z powodu dziwnych decyzji władz i historii. Ale sienniccy raperzy zapewniali, że mimo przeszkód i trudności, które piętrzą się na górze, szkoła przetrwa wszystkie nawet te najgorsze burze.
Wspomnienia przeplatano piosenkami w mistrzowskim wykonaniu szkolnego chóru. W tle oglądali zdjęcia pochodzące z Muzeum Szkół Siennickich oraz z prywatnego archiwum Tadeusza Gnoińskiego – wnuka patronów szkoły, a zarazem kustosza muzeum. Archiwalne fotografie zestawione tematycznie ze swoimi współczesnymi odpowiednikami symbolizowały ciągłość tradycji i historii placówki.
Przybyli goście, w większości absolwenci szkoły, nie ukrywali wzruszenia i nie szczędzili słów uznania dla działalności szkoły oraz poszanowania jej przeszłości. I wtedy scenariusz wymknął się spod kontroli. Uczniowie i rodzice podziękowali dyrektorce Małgorzacie Podstawce za wszelkie działania w celu zachowania szkoły po 21 grudnia 2011, kiedy to rada powiatu przyjęła uchwałę o zamiarze likwidacji ZS w Siennicy. Wyrazili uznanie dla opanowania i wysokiej kultury z jaką „pani kapitan” sterowała okrętem wśród burzy panującej dookoła. Wzruszenie całej społeczności było ogromne.
– Święto patronów w Siennicy jest zawsze podniosłą uroczystości i niech żałują ci, którzy na niej nigdy nie byli. Takich tradycji nie wypracowuje się w ciągu trzynastu lat – mówią sienniczanie. Już nie dodają, że właśnie tyle ma przywrócony w 1999 roku powiat miński, który nie chce ich szkoły, bo jest za droga w utrzymaniu.

Numer: 2012 10   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *