Niebezpieczne rewiry

Kryminalni zdobyli informacje o tym, że w mieście pojawili się przyjezdni złodzieje. Policjanci wiedzieli, że mogą używać cinquecenta do przewożenia fantów. Kryminalni ruszyli na patrol miejskich ulic w poszukiwaniu wytypowanego wcześniej auta. Złodzieje nie przeczuwali, że tego dnia będą mieć pecha.

Pechowa recydywa

Niebezpieczne rewiry / Pechowa recydywa

Nieoznakowany radiowóz jechał właśnie na wysokości garaży przy ulicy Kolejowej, kiedy policjanci zobaczyli tam srebrne cinquecento na obcych tablicach rejestracyjnych. Przy samochodzie pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy zapakowali do auta elektronarzędzia i odjechali w kierunku ulicy Sosnkowskiego. Kryminalni ruszyli w pościg.
Złodziejom nie udało się zgubić policyjnego radiowozu. Kryminalni zajechali im drogę na ulicy Dźwigowej. Do akcji włączyli się też policjanci z drogówki. W samochodzie zabezpieczono fanty i inne narzędzia, które mogły służyć włamywaczom do popełniania przestępstw. Policjanci sprawdzili też garaż, z którego pochodziły skradzione przedmioty. Okazało się, że złodzieje odgięli blachę i w ten sposób wynieśli ze środka swoje łupy
Do aresztu trafiło dwóch mężczyzn podejrzanych o popełnienie włamania. Byli to: 59-letni Mirosław M. pochodzący z Warszawy i 37-letni Edward D. mieszkaniec Olsztyna. Okazało się, że wcześniej odsiadywali już wyroki za podobne przestępstwa. Odpowiedzą teraz za włamanie w warunkach recydywy. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec nich dozór policji.

Numer: 2012 02





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *