Latowicz wolontariacki

Już po raz drugi w Zespole Szkół w Latowiczu odbyło się spotkanie z okazji Dnia Wolontariusza, przypadającego na 5 grudnia. To bardzo ważne święto dla wszystkich szkolnych wolontariuszy, bo dziś ich bezinteresowna praca, zaangażowanie i poświęcenie są bardziej widoczne i podkreślane

Uczynni ponad miarę

Latowicz wolontariacki / Uczynni ponad miarę

Tym razem honorowym gościem w Latowiczu była Joanna Stosio z Powiatowego Centrum Wolontariatu w Mińsku. W spotkanie zaangażowani byli też wolontariusze z opiekunkami – Anną Świątek i Moniką Tymińską. Podobnie jak w zeszłym roku nadrzędnym celem była wymiana doświadczeń, ale również prezentacja codziennej pracy wolontariuszy i akcji, w których wolontariat bierze czynny udział.
Spotkanie rozpoczęli wolontariusze Kasia Zawadka i Maciek Świątek, pokazując akcje prowadzone od święta i na co dzień. Przedstawicielka PCW stwierdziła, że mają wielkoobszarową działalność, gdyż obejmują nie tylko teren szkoły, środowiska lokalnego, ale również widoczni są w powiecie. Była wręcz zaskoczona rozmiarem działań, więc podkreśliła wyższość Latowicza nad powiatową centralą, która za mało działa w mińskich szkołach. Podziękowała też za udział w konkursie dnia dobrych uczynków, wręczając imienne dyplomy opiekunom wolontariatu i gimnazjum. Część szkoleniową wzmocnił film o pracy wolontariuszy, który wspólnie obejrzeli i podsumowali. Całości dopełnił zaś słodki poczęstunek przy stołach równie obfitych, co pięknie przystrojonych przez wolontariuszy. Za swoja prace otrzymali od Joanny Stosio upominkowe długopisy z logo PCW i podziękowania za dotychczasową współpracę. A od swoich opiekunek – przepiękne aniołki z napisem ,,5 grudnia – Dzień Wolontariusza”.
Świetlica socjoterapeutyczna, w której odbyło się spotkanie, została udekorowana kolorowymi plakatami mówiącymi o pracy woluntarystycznej, ale nikt z dyrekcji i rady pedagogicznej nie przyszedł, by to cudo zobaczyć.
Przypomnijmy, że wolontariat przy Zespole Szkół w Latowiczu istnieje od 2003 roku i od tegoż roku posiada swoje logo oraz nazwę STARSZY BRAT – STARSZA SIOSTRA. Należą do niego chętni uczniowie z najstarszej klasy SP i gimnazjum. Część osób stanowi stałą grupę, ale są też uczniowie, którzy uaktywniają się raz na jakiś czas. Łącznie wszyscy wolontariusze z latowickiej szkoły to 40 osób, którzy prowadzą akcje i stałe działania dzięki funduszom od lokalnych darczyńców.
Do stałych, corocznych już akcji należy m.in. wykonywanie pomocy dydaktycznych, plakatów promujących zdrowy styl oraz gazetek ściennych, informujących o aktualnej działalności wolontariatu. Poza tym to także opieka nad młodszymi kolegami i koleżankami w świetlicy szkolnej, pomoc koleżeńska przy nadrabianiu zaległości programowych, zakupy i sprzątanie u starszych ludzi, zbiórka 687 kg baterii, opieka nad miejscami pamięci, tj. Grobem Nieznanego Żołnierza i rodziny Kuźniarskich oraz galerią Witolda Lorentowicza.
Mało tego – od 3 lat prowadzą zbiórkę korków twardych na rzecz Fundacji Osób Niepełnosprawnych z Warszawy, która zaopatrzyli w ponad 700 kg korków.
Pomagają wychowankom Domu Dziecka w Siennicy, wykonują karty świąteczne i upominki dla sponsorów z okazji świąt, pomagają ok. 30 uczniom znajdującym się w trudnej sytuacji rodzinnej, finansując im wycieczki. A w ubiegłym roku stworzyli „Bank Informacji Danych”, w którym gromadzą informacje na temat osób potrzebujących oraz osób mogących udzielić różnego typu wsparcia.
Od dwóch lat 1 grudnia wolontariusze z gimnazjum prowadzą akcję informacyjną na temat HIV i AIDS wśród uczniów pod hasłem ,,Czerwona wstążeczka”, aktualizują stronę internetową wolontariatu, współpracują z samorządem uczniowskim oraz gazetką szkolną ,,Rozumek”.
Wychodzenie na forum powiatowe to zaś udział w konkursach organizowanym przez PCW. Dzięki nim wielu uczniów włączyło się w akcje plakatowe oraz zbiórkę odzieży, obuwia, środków czystości, artykułów szkolnych i słodyczy na rzecz wielodzietnej rodziny z gminy Latowicz. Pięknie oprawiona dokumentacja z przebiegu tego wydarzenia została przekazana do siedziby organizatora zabawy w Dzień Dobrych Uczynków. Trzeba przyznać, że w Latowiczu mają ich aż nadmiar.

Numer: 2011 52   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *