Gotowi do zmian (10/11)

O tym, że branżowy język angielski do łatwych nie należy nikogo przekonywać nie trzeba. Przekonali się o tym uczniowie Mechanika, którzy od kilku miesięcy uczestniczą w zajęciach z tego przedmiotu. Dzięki wytrwałej pracy dziś wiedzą, jak sprawnie poruszać się w międzynarodowym świecie motoryzacji

Angielskie szlify

Gotowi do zmian (10/11) / Angielskie szlify

Realizacja projektu edukacyjnego „Gotowi do zmian – młodzież szkolna na lokalnym rynku pracy” w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007 - 2013 trwa już niemal dwa lata; tym samym powolutku zbliża się ku końcowi. W styczniu rozpocznie się jego trzecia, ostatnia edycja. To wielka szansa dla młodych ludzi na udoskonalenie swoich umiejętności, pogłębienie wiedzy przed zbliżającymi się egzaminami potwierdzającymi kwalifikacje zawodowe oraz maturalnym.
W ramach projektu przyszli maturzyści odwiedzili najbardziej popularne warszawskie uczelnie, mają też możliwość uczestniczenia w zajęciach, o których ich rówieśnicy tak naprawdę mogą tylko pomarzyć.
W lekcjach zawodowego języka angielskiego uczestniczy 10 uczniów Zespołu Szkół Zawodowych nr 2 w Mińsku Mazowieckim. Przyszli technicy pojazdów samochodowych: Jarosław Barański, Robert Król, Radek Król, Grzegorz Mazurek, Tomasz Owczarczyk, Czarek Pazur, Piotr Pyrzanowski, Arkadiusz Sienkiewicz, Michał Stańczyk i Damian Supieta pod czujnym i profesjonalnym okiem Jarosława Wachowicza od podstaw nauczyli się angielskich, a tym samym międzynarodowych, nazw poszczególnych części i mechanizmów w autach.
– Wszyscy uczęszczają do klasy o specjalności technik pojazdów samochodowych. To naprawdę ambitni chłopcy, mają już spore doświadczenie zawodowe i wiedzą, do czego dążą w życiu. Dlatego prowadzenie zajęć dla nich jest prawdziwą przyjemnością – chwali podopiecznych Jarosław Wachowicz i trudno nie przyznać mu racji obserwując tegorocznych maturzystów w trakcie lekcji, którzy z zainteresowaniem poznają kolejne słówka związane z ich przyszłym zawodem.
– What are the advantages and disadvantages of using aluminium? – pyta nauczyciel po przeczytaniu tekstu dotyczącego zalet i wad stosowania aluminium w samochodach. Wymienienie plusów i minusów stosowania aluminium dla przyszłych mechaników samochodowych nie stanowi większego problemu, tutaj jednak odpowiedź nie jest tak prosta. Trzeba ją bowiem podać w języku angielskim. Chłopcy radzą sobie korzystając z tekstu, który dla przeciętnego ucznia byłby jedną wielką niewiadomą.
Kolejny tekst jest jeszcze trudniejszy. Opowiada on o prezentacji systemu bezpieczeństwa NCAP (New Car Assessment Programme). Uzupełnia go film wyświetlony na dużej tablicy. Sceny z testów zderzeniowych małego samochodu są doskonałą okazją do rozmów na temat bezpieczeństwa w autach. Uczniowie wiedzą już jak nazwać po angielski zderzenie czołowe czy boczne. Doskonale radzą sobie też z nazywaniem poszczególnych części samochodu (body – karoseria, tyre – opona, piston – tłok, bumpers – zderzaki itp.).
Dwie godziny zajęć mijają niewiadomo kiedy. Przyjazna, luźna atmosfera sprzyja wytężonej nauce i przyswajaniu kolejnych nazw i pojęć. Świetni uczniowie, ale też doskonały nauczyciel – takich lekcji można tylko pozazdrościć.
Prac domowych teoretycznie nie ma zadawanych. Teoretycznie, ponieważ przyszli mechanicy utrwalają poznane w szkole wyrazy, pracują, bo chcą, choć nikt ich do tego nie przymusza. A to daje efekty. W przyszłości będą mieć dużo łatwiejszy start. Kurs zostanie zakończony egzaminem, po jego zaliczeniu otrzymają stosowne zaświadczenie. Poza tym jednak najważniejsze jest to, że już dziś sami mogą poszerzać swoją zawodową wiedzę opierając się na wiadomościach nie tylko z kraju, ale i tych profesjonalnych – międzynarodowych.

Numer: 2011 49   Autor: (as-cku)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *