Siennica sesyjna

Ustalanie podatków i opłat lokalnych jest przypisane prawem do organu stanowiącego, jakim jest Rada Gminy. Podatki oczywiście obciążają społeczność, ale są źródłem dochodów budżetowych gminy. Rokrocznie są one nowelizowane. Jednak w trakcie ich ustalania dochodzi do różnych kontrowersyjnych wniosków, o czym można było się przekonać na XI sesji Rady Gminy Siennica

Podatkowe zacięcia

Siennica sesyjna / Podatkowe zacięcia

Płacenie podatków nie należy do przyjemności. Chyba każdy chciałby mieć możliwie najniższe. W przypadku podatków lokalnych musi istnieć świadomość, że ich minimalizowanie prowadzi do niemożności inwestowania w zbiorową infrastrukturę komunalną. Do dochodów własnych gminy dochodzi jeszcze subwencja z Budżetu Państwa. O ile gmina obniża dochody własne to i subwencja maleje. W rezultacie doprowadzić to może do stagnacji gospodarczej i bankructwa finansowego gminy.   
Już przy podejmowaniu uchwały w sprawie określenia ceny żyta służącej za podstawę do obliczania podatku rolnego radny Stanisław Majszyk kwestionował zasadność wójtowskiej prepozycji 45 zł/q, wnosząc o 5 zł mniej. Uzasadniał to tym, że rok był ciężki dla rolników, a zbiory – słabe. Radny Józef Kopa – przewodniczący Komisji Budżetu i Rolnictwa jakkolwiek podzielał pogląd, że rok był ciężki, to stwierdził, że podatek rolny jest niewysoki, natomiast gmina straciłaby potrzebne dochody. Również radna Edwarda Rutkowska i prowadzący sesję  wiceprzewodniczący Bogusław Niemirka byli tego zdania. Wójt Grzegorz Zieliński wyjaśnił, że w sytuacji kryzysowej rolnik ma możliwości rozłożenia należności na raty lub zastosowania umorzenia. W głosowaniu propozycja Majszyka została odrzucona, przyjęto wersję wójtowską.
Z kolei przy uchwale w sprawie wysokości podatku od nieruchomości na 2012 rok radny Ryszard Reszczyk, mając na uwadze zagrody rolników-emerytów, zgłosił obniżenie propozycji wójta z 2,14 zł/m2 na 1,50 zł/m2. Bez dokładnej analizy wniosek Reszczyka 5 głosami za, 4 przeciw i przy 5 wstrzymującymi się został przyjęty. Po wnikliwej analizie przez skarbnika Danutę Zwierz okazało się, że przy takiej wersji gmina łącznie z subwencją straciłaby około 180 tys. złotych. W tej sytuacji radny Kopa wniósł o powtórne przeanalizowanie sprawy. Reszczyk opierał się takiej propozycji twierdząc, że sprawa została przegłosowana i nie należy do niej wracać. Po wyjaśnieniach radcy prawnego Agnieszki Uścińskiej wiceprzewodniczący Niemirka zarządził głosowanie o uchylenie poprzedniego postanowienia. Ostatecznie radni przyjęli wersję  zaproponowaną w uchwale 9 głosami za, przy 3 wstrzymujących się. Z głosowania zrezygnowali radni Ryszard Reszczyk i Stanisław Majszyk, a po przyjęciu uchwały  w ogóle nie zajmowali stanowiska w kilku następnych postanowieniach. Wszystkie pozostałe projekty ,przeszły w wersji wójtowskiej.

Numer: 2011 48   Autor: Franciszek Zwierzyński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *