Ze sprawozdań pomocy społecznej wynika, że w minionych latach w Mińsku Mazowieckim nie było osób bezdomnych. Czy faktycznie sytuacja jest aż tak dobra, czy może zbyt obojętnie patrzymy na błąkających się i szukających swojego miejsca ludzi?

Bezdomnych brak

Przyczyn bezdomności jest wiele, od nieudanego małżeństwa po wielkie życiowe tragedie czy alkoholizm. Zagubieni, nie potrafiący odnaleźć się w rzeczywistości ludzie często błąkają się całe dnie, nocą przytulają do kaloryferów na klatkach schodowych czy w piwnicach. Nie oczekują pomocy, nie szukają wsparcia, bo w nie zwyczajnie nie wierzą. Pozbawieni nadziei na normalne życie wegetują tułając się od miasta do miasta.
I choć ze statystyk wynika, że w naszym mieście osób bezdomnych nie ma, większość z nas spotkała się z takimi przypadkami ludzkich tragedii na swoim podwórku. Nie bądźmy obojętni, każdy z nas może pomóc, czasem wystarczy jeden telefon...
Osoba bezdomna nie musi mieć przy sobie nawet dowodu osobistego, by otrzymać pomoc.
 – Osoby bezdomne nie posiadające dowodu osobistego powinny zgłosić się do MOPS-u przy ul. Kościuszki 25A, gdzie pracownik socjalny uruchomi procedurę pomocy w uzyskaniu dokumentu tożsamości od wykonania zdjęcia do odebrania dokumentu – tłumaczy dyrektor Elżbieta Kowalik-Wirowska.
Dalszym krokiem jest skierowanie do noclegowni. Pobyt jest bezpłatny, a wymagane jest tylko utrzymywanie trzeźwości. Mają zabezpieczenie w miejsca noclegowe, to jest pięć miejsc w noclegowni w Hipolitowie prowadzonej przez Stowarzyszenie „Pomocna Dłoń”.
To ogromna szansa na powolny powrót do normalnego życia, a przede wszystkim dach nad głową w nadchodzące zimowe dni. To tam wszyscy potrzebujący otrzymają łóżko, trzy posiłki, podstawową opiekę medyczną, ubrania, a także pomoc w uregulowaniu sytuacji prawnej i rodzinnej. Ośrodek jest czynny całą dobę. W dalszym etapie możliwe jest też umieszczenie w placówkach o charakterze stałym (zol, dps).
– Prosimy o to, by zgłaszać nam przypadki osób przebywających na działkach, dworcach, klatkach schodowych, piwnicach i tzw. pustostanach, szczególnie w dni o niskich temperaturach z zapowiadanymi dużymi spadkami temperatur w godzinach nocnych – apeluje dyrektor Kowalik-Wirowska.

Numer: 2011 45   Autor: Anna Sadowska