Drodzy Czytelnicy
Tak by się chciało zapomnieć chociaż na kilka dni o minionym trudzie, a radość i nadmiar tańca utopić w balsamie lenistwa. Nic z tego, nie dość, że trzeba równo chodzić, to jeszcze trzeźwo myśleć, a nim minie miesiąc – rozliczyć się ze sponsorami. Na osłodę pozostaną zdjęcia statyczne i filmowe oraz zapisane tylko w sercach...
Słodycze pamięci

Więcej w prenumeracie cyfrowej. By mieć dostęp musisz mieć konto na naszej stronie i opłaconą subskrypcję. Zaloguj się na swoje konto lub zarejestruj.
Numer: 2011 38 Autor: Wasz Redaktor
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ