W poprzedni czwartek, 25 sierpnia odbyło się spotkanie wszystkich drużyn, trenerów i działaczy związanych z klubami piłkarskimi Mazovia Mińsk Mazowiecki, MOSiR oraz UKS Dąbrówka z burmistrzem miasta Mińsk Mazowiecki Marcinem Jakubowskim, który skupił się głównie na trzech kwestiach

Burmistrz z Mazovią

Przymierzę się, by od przyszłego roku powstał w mieście system stypendiów sportowych ukierunkowany na gry sportowe – mówił Jakubowski. Ponadto poruszył bardzo ważną kwestię dotyczącą znalezienia sponsora, do czego potrzebne jest stworzenie pozytywnego wizerunku klubu. Burmistrz zadeklarował, że będzie uczestniczył w rozmowach o pozyskanie sponsorów. Następnym problemem poruszonym przez Jakubowskiego była baza sportowa.
– Przystąpiliśmy w tym roku do budowy budynku socjalno-sportowego. Po opracowaniu projektu zobaczymy jakie będą koszty, choć wiadomo, że na pewno niemałe. Chcąc się rozwijać, musimy mieć nie tylko wyniki, ale i bazę – powiedział. Wspomniał też, że gdyby nie reakcja Rady Miasta, nie można byłoby wprowadzać kibiców na mecze przy ul. Sportowej. Chodzi o modernizację trybun, przede wszystkim pojawiły się na nich barierki. Kierownik drużyny Mazovii Janusz Wilczek pytał, czy jest możliwość budowy pełnowymiarowego boiska przy ul. Budowlanej, a również trener Arkadiusz Sołowiej nawiązał do tej sprawy. Burmistrz zaczął od przedstawienia sytuacji takich miast, jak Siedlce czy Sulejówek, w których projekty stadionów wiele lat temu uzyskały dofinansowanie z funduszy europejskich. Dodał, że w najbliższych latach możemy o takim zasileniu zapomnieć, a nowa perspektywa finansowa pojawi się dopiero w 2014 r.
– Pełnowymiarowe boiska to są duże koszty. Nie wyobrażam sobie tego, żebym przekonał radę. Budżet nie jest z gumy i się nie rozciągnie – podsumował wypowiedź Jakubowski. Dalej poruszano kwestie oświetlenia boiska przy Szkole Podstawowej nr 2, stworzenia klasy sportowej w Gimnazjum nr 2, ale tu już konkretne postanowienia nie padły. Nawodnienie murawy przy ul. Sportowej, o które zapytał jeden z zawodników Mazovii też wydaje się być sprawą bardziej odległą, gdyż burmistrz poradził, by dyrektor MOSiR-u przedstawił jakiś projekt, a do Jakubowskiego będzie należało przekonanie Rady Miasta.

Numer: 2011 36   Autor: (ip)