Festynowa Piątka

Plenerowe szkolno-rodzinne pikniki stały się już oświatowym standardem. I dobrze, bo służą integracji nauczycieli z rodzicami, a dzieci z dorosłymi. Nic dziwnego, że organizatorzy robią wszystko, by było nie tylko radośnie, ale i ciekawie. Dyrektor Ewa Szczerba wymyśliła jeszcze jeden walor pikniku – medialny. I to nie tylko na Mińsk Mazowiecki czy powiat, ale całe Mazowsze

Orlik ze spisem

Festynowa Piątka / Orlik ze spisem

Już dawno na szkolnej imprezie nie zjawiło się tylu vipów i celebrytów. Przyciągnęła ich zapewne telewizja, choć – jak się później okazało – dziennikarze TVP Warszawa nie mieli zamiaru pytać posła i starosty, czy już się spisali w NSP, natomiast mińskiemu burmistrzowi pomylili nie tylko imię, ale i nazwisko. Skąd im się wziął Paweł Bednarczyk? Wiadomo – to też nowy burmistrz, ale Tłuszcza.
Nasz Jakubowski nie przestraszył się wścibskich kamer i dzielnie pomagał spikerce Miłce Skalskiej omówić wyniki konkursu z retorycznym pytaniem – czy twoja rodzina już się spisała? Oczywiście w ogłoszonym przez GUS spisie powszechnym.
Zanim jednak doszło do rywalizacji, na scenie popisywały się wokalnie i tanecznie uczniowie Piątki. Były nawet pokazy gimnastyczne, a całość zręcznie poprowadziły cztery nauczycielki – Iwona Kokoszka, Magdalena Jakubowska, Halina Prus i Małgorzata Pyszel.
Początek konkursu też był medialny, bo każda z drużyn chwaliła się jak nie strojami czy plakatami, to przynajmniej zwerbowanym do akcji rodzicem. W teście nie było znacznych różnic, więc decydujące o lokacie były właśnie rekwizyty, a tych najwięcej miała reprezentacja Dąbrówki. Niewiele ustępowali jej gospodarze i Szóstka, a najniżej oceniono prezentację Kopernika. Nagrody od TVP i GUS były liczne, ale pachniały głównie gadżetami promującymi marki sponsorów. Potwierdziła się więc opinia, że im większy fundator, tym skromniejsze fanty.
Niedosyt mógł zrekompensować tylko ciąg dalszy, czyli pokazanie inicjatywy szkoły na ekranach, ale TVP-Warszawa dała najwyżej dwie minuty na promocję idei konkursu i miasta. I to nie w pełni, bo w relacji zabrakło głosu dyrektorki, a burmistrzowi zmieniono personalia. Mimo tego pokazanie Mińska Mazowieckiego w TV nie tylko przy okazji festiwalu Himilsbacha, problemów mieszkaniowych czy spektakularnych przestępstw jest z natury rzeczy korzystne. By było więcej i lepiej, trzeba mieć lokalny i powszechnie dostępny kanał telewizyjny.

Media uczestniczyły również przy otwarciu trzeciego w Mińsku, a drugiego przy szkole boiska ze sztuczną nawierzchnią. Piątkowy Orlik został tradycyjnie poświęcony, najlepszy sportowiec Piątki Mateusz Mucha strzelił pierwszego gola, a Dąbrówka znów stanęła na najwyższym podium, wygrywając z gospodarzami 2:1 finał turnieju o puchar dyrektora szkoły.
Okazało się również, że ogrodzony Orlik zajął większość szkolnego terenu, a świeżo posiana trawa rozproszyła miejsca dodatkowych atrakcji. A przecież warto wspomnieć o gumowych zamkach, kawiarence, grillu, turnieju szachowym, pokazach taekwon-do, motocyklowych rajdach i turniejach karaoke, którymi zajmowali się wyłącznie rodzice – Zbigniew Laskowski, Czesław Ruta, Renata Woźnica, Krzysztof Parol, Dawid Matwiej, Jerzy Gryz, Agnieszka Sado, Piotr Wójtowicz i Dariusz Mól. Ba, rodzice zagrali z nauczycielami w szkolnym dramacie o wyższości nauki nad umysłowym lenistwem.
Było więc nie tylko wesoło, ale też dydaktycznie i medialnie. A za rok dyrektor Szczerba obiecuje odblokowanie szkolnego parkingu, by swoich gości nie narażać na chodnikowe parkowanie lub kilometrowe marsze. Szczególnie vipów, bo przecież nie tylko kamery TV zwabiły ich do Piątki.

Numer: 2011 22   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *