Dębe Wielkie strażackie

Obchody swego święta dębscy strażacy zorganizowali już 3 maja 2011 roku, a rozpoczęli – jak każe tradycja – od nabożeństwa w kościele parafialnym pw. św. Piotra i Pawła. W mszy udział wzięły poczty sztandarowe zarządu gminnego OSP wystawione przez druhów z Jędrzejnika, pozostałych czterech jednostek  tj. Dębego Wielkiego, Górek, Rudy i Cyganki oraz miejscowych szkół

Trud w sukces

Dębe Wielkie strażackie / Trud w sukces

Tuż po mszy przemaszerowali wzdłuż szosy A-2 na plac remizy, gdzie nastąpiło przeformowanie oddziałów oraz przygotowanie do uroczystego apelu. Przy stole prezydialnym miejsce zajęły władze gminy i przyjaciele strażaków, a wśród nich wójt Krzysztof Kalinowski,  była wójt Hanna Zofia Wodnicka, jej zastępca Andrzej Gawłowski,  ksiądz Jerzy Mackiewicz, dyrektor Krzysztof Rek,  nauczyciel i przyjaciel OSP Józef Tkaczyk, radna Teresa Piotrkowicz, wiceprezes ZGm OSP Andrzej Gańko oraz naczelnik OSP w Dębem Wielkim Grzegorz Woźnica.
Dowódcą uroczystości był Daniel Król z OSP w Dębem Wielkim i jednocześnie pracownik PSP w Warszawie, a narracją oraz prawidłowym przebiegiem całej uroczystości zajął się Grzegorz Ostrowski – aktualny prezes OSP w Dębem Wielkim pełniący także obowiązki komendanta jednostki.
Zaraz po złożeniu meldunku o gotowości pododdziałów do rozpoczęcia uroczystego apelu przystąpiono do ślubowania przed sztandarem Zarządu Gminnego, które złożyli druhowie z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej oraz osoby, które wstąpiły w szeregi OSP, a wśród nich między innymi wójt Kalinowski. Brązowym medalem za zasługi dla pożarnictwa odznaczeni zostali Hanna Zofia Wodnicka oraz Andrzej Gawłowski. Wręczono także odznaczenia za wysługę lat, oraz złote, srebrne i brązowe odznaczenia dla MDP. Dyplomem uznania uhonorowane zostały dębskie szkoły oraz Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Warszawie.
Po uroczystym apelu nie zabrakło defilady pododdziałów pod dowództwem Daniela Króla. I tu trzeba dodać, że kilka dni ciężkiej pracy i prób na pewno ucieszyły oko niejednego zwolennika musztry.
Na nieco zziębniętych miłośników ochotniczej działalności czekała darmowa grochówka oraz kiełbasa, którą tradycyjnie przygotował gminny kucharz Tadeusz Wójcik uhonorowany odznaczeniem za 50 lat służby w OSP.
Ogromną atrakcją było też przygotowane miejsce, w którym świeżo upieczeni kadeci Akademii Strażaka dzielili się swoją wiedzą z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Atrakcja była o tyle większa, że każdy z mieszkańców mógł spróbować swoich sił w resuscytacji krążeniowo-oddechowej na elektronicznych fantomach wypożyczonych z WORD-u.
Ale to nie koniec niespodzianek, bo na uczestników obchodów dnia strażaka czekało kompletne ubranie specjalne, w którym można było spróbować swoich sił w ratownictwie technicznym. Nie omieszkał takiej szansy  ominąć wójt z dyrektorem szkoły, którzy pod okiem wyszkolonych ratowników zabrali się do cięcia samochodu.
Ogromne zainteresowanie mieszkańców tematem ratownictwa poskutkowało niemal natychmiast zaproszeniem od dyrektora szkoły na piknik rodzinny, który odbędzie się w czerwcu.
– Przygotowanie takiej imprezy to ogromny wysiłek, w czasach kiedy wszyscy strażacy pracują zawodowo a działalność ochotniczą jest ich zamiłowaniem. Ale satysfakcja jest wielka, ponieważ z czystym sumienie można powiedzieć, że trud przełożył się na sukces. Już w trakcie imprezy wiele osób zadeklarowało się wstąpić i wspierać szeregi OSP – podsumował dębskie święto prezes-komendant Grzegorz Ostrowski.

Numer: 2011 20   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *