Gościem mińskich ludowców był poseł PSL Marek Sawicki, wybrany po raz kolejny do Sejmu RP. Omówiono kampanię i wyniki wyborów sejmowych, zarówno w skali ogólnopolskiej, jak i powiatowej.

Sawicki obiecuje

Antoni Tarczyński zwrócił uwagę na dużą różnicę w frekwencji na wsi, około 30% i w miastach ponad 40, a nawet 50%. Być może jedną z przyczyn takiej rozbieżności była nierzetelna kampania w mediach, a także sondaże, które preferowały głównie dwie partie, PiS i PO. Poseł Sawicki podziękował wszystkim za dotychczasową pracę, dzięki której PSL na Mazowszu osiągnął trzeci wynik w kraju, wyprzedzając nawet lubelszczyznę, która do tej pory była bastionem ludowców. Zaapelował o wzięcie udziału w wyborach prezydenckich i oddanie głosu na Jarosława Kalinowskiego. Zaproponował też swoją pomoc w organizacji szkoleń dla rolników z powiatu mińskiego na temat pozyskiwania pieniędzy z funduszy unijnych. Podobne szkolenia przeprowadził już w powiatach sokołowskim, łosickim, węgrowskim i siedleckim. Dzięki szkoleniom rolnicy z tych powiatów pozyskali prawie 30% kwoty funduszy przyznanych dla całego województwa mazowieckiego. Oby równie skuteczny okazał się poseł Sawicki w powiecie mińskim.

Numer: 2005 41   Autor: (zgm)