– Policjanci z wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw KSP odnaleźli na jednym z parkingów poszukiwany samochód. Autem odjechał ścigany Dariusz Denkiewicz. Po sprawdzeniu bagażnika odkryto ciało zastrzelonego 32-letniego mężczyzny – tak brzmi oficjalny komunikat z 4 kwietnia zamieszczony na stronie Komendy Stołecznej Policji. Ciało znaleziono w Sulejówku na parkingu pod supermarketem TESCO

Szukają zabójcy

Nie ma jeszcze efektów naszych poszukiwań. Są one intensywnie prowadzone przez policję, ale nie mogę podać typowanych przez nas lokalizacji, gdzie może ukrywać się poszukiwany – powiedział „Co słychać?” podinspektor Maciej Karczyński,  rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji. Jednak w piątek mieszkańcy Sulejówka widzieli policyjny helikopter krążący nad miastem i terenami przyległymi, a zwłaszcza nad lasem poligonu wojskowego znajdującego się tuż obok porzuconego samochodu z ciałem. Jak ustalili dziennikarze, to w tym lesie może ukrywać się zabójca, 48-letni Dariusz Denkiewicz (za zgodą policji publikujemy jego wizerunek).
Mężczyzna prowadził warsztat samochodowy na warszawskim Targówku. W środę 30 marca 32-letni klient przyjechał do niego po odbiór samochodu. Nie był zadowolony z naprawy. Doszło do kłótni, najprawdopodobniej o pieniądze, a dokładnie – jak ustalili dziennikarze – o 700 zł. Zirytowany Denkiewicz wyciągnął w końcu pistolet maszynowy i otworzył ogień seryjny do klienta. Świadkowie zeznali, że chwilę później odjechał autem ofiary w kierunku ul. Radzymińskiej. Dojechał do supermarketu w Sulejówku i porzucił samochód z ciałem. „Super Express” ustalił, że zabójca może cały czas przebywać na terenie poligonu, który rozciąga się pomiędzy Rembertowem, Sulejówkiem, Wołominem i Okuniewem. – To przepastny las, dawny carski poligon artyleryjski, później poligon wojska polskiego. Znajdują się tam okopy, bunkry, studnie i ruiny budynków. Nie łatwo będzie tam znaleźć poszukiwanego. A co najgorsze, to miejsce, które o tej porze roku często uczęszczane jest przez spacerowiczów i kierowców kładów i krosów. Warto by mieszkańcy okolicznych miejscowości nie zapuszczali się teraz do lasu – powiedział „Co słychać?” Adrian Kłos, społeczny opiekun zabytków, który interesuje się historią poligonu rembertowskiego. Policja ostrzega, że sprawca może posiadać broń palną i publikuje rysopis poszukiwanego: „wiek z wyglądu około 50 lat, wzrost około 170 cm, średniej budowy ciała. Ubrany w czarno-brązową kurtkę, czarne spodnie i niebieską koszulę”.
Osoby, który mają informacje o poszukiwanym proszone są o kontakt pod nr 22 603 65 59 lub 997 i 112. Policja gwarantuje anonimowość.

Numer: 2011 15   Autor: (rww)