Oświata a bezpieczeństwo

Zamach terrorystyczny, bomba, cyberprzemoc i inne sytuacje kryzysowe były tematem konferencji zorganizowanej przez mińskie MS CDN. Prelekcje i pokazy uświadomiły jak bardzo nie zdajemy sobie sprawy z naszej niemocy w chwili zagrożenia. Spotkanie adresowane było do pedagogów i dyrektorów szkół. Niestety, zabrakło na nim samorządowców

Kryzys w szkołach

Oświata a bezpieczeństwo / Kryzys w szkołach

Jak sobie radzić z kryzysem w szkołach? Właśnie na to pytanie we wtorek 15 marca starano się znaleźć odpowiedź. A ta nie jest prosta, dlatego konferencja zaczęła się przedstawieniem kilku definicji kryzysu.
Gospodarzem spotkania była kierownik mińskiego wydziału CDN Małgorzata Wachowicz, która przywitała gości, a po przedstawieniu założeń konferencji, przekazała głos Katarzynie Koszewskiej, która jest współautorką książek o kryzysach w szkole. Właśnie dziś, patrząc na pogrążoną w tragedii Japonię, powinniśmy skłonić się ku refleksji, co byłoby w Polsce w czasie trzęsienia ziemi czy tsunami? Koszewska podkreślała, że dookoła jest mnóstwo przykładów, które powinny skłonić wszystkich do zastanowienia się nad tym co by było gdyby… Szkoły nie są przygotowane ani na atak terrorystyczny, ani do najzwyklejszej ewakuacji spowodowanej chociażby fałszywym alarmem bombowym. W wielu placówkach zawodzi też system pomocy w chwili, gdy dochodzi do samobójstw uczniów, a statystyki są przerażające – w Warszawie codziennie jest samobójstwo lub jego próba. Zwróciła również uwagę na bardzo ważną kwestię – umiejętność współpracy z mediami w chwili kryzysu. Podpierając się prawem prasowym wyjaśniała pedagogom, że dziennikarze mają prawo do zdobywania informacji, a np. dyrektorzy szkół powinni jednak wiedzieć kiedy i jak ich udzielać. W stolicy wielu dyrektorów uczestniczy na zajęciach z komunikacji w sytuacji kryzysowej.
O cyberprzemocy mówiła Marzena Dżuman, nauczyciel, konsultant MSCDN w Warszawie. Opowiadała jak bardzo głupie żarty młodzieży potrafią skrzywdzić rówieśników, w skrajnych przypadkach doprowadzić nawet do samobójstwa. Przedstawione zostały wyniki badań prowadzonych na grupie młodzieży. Okazuje się, że 52% dzieci w wieku 12-17 lat przyznało się, że miało do czynienia z przemocą za pośrednictwem telefonu lub internetu. Niestety, tylko co dziesiąte dziecko poinformowało o tym dorosłych. Jaka w takich przypadkach powinna być rola szkoły? Ogromna. Najczęściej bowiem tu zaczynają się wszelkie konflikty, które później nasilają się w sieci. Nauczyciele muszą wnikliwie obserwować swoich uczniów. Gdy jednak dojdzie do przypadku tego rodzaju przemocy, muszą zrobić wszystko by pomóc ofierze. Są zmiany w prawie. Od maja za przestępstwa internetowe będą wyższe kary, np. za podszywanie się za kogoś do 3 lat więzienia, za naruszenie prywatności i wizerunku również, gdyby jednak następstwem takich działań było samobójstwo, przestępcy grozi nawet do 10 lat więzienia.
Kryzys w ujęciu psychologicznym – to trzecia część konferencji prowadzona przez Katarzynę Pankowską-Koc. Przedstawiła ona wcześniej problemy od strony psychologicznej.
Po krótkiej przerwie na salę mińskiego CKU wkroczyli byli funkcjonariusze GROM-u i AT. W dwugodzinnej lekcji pokazowej, a właściwie wykładzie uzupełnianym filmikami i prezentacjami wzbudzili żywe zainteresowanie obecnych. Opowiadali o konkretnych zagrożeniach, z jakimi musimy się liczyć w dzisiejszych czasach. Terroryści czy – patrząc po przykładach sąsiadów – nawet uczniowie, czy byli uczniowie mogą być bardzo niebezpieczni i zabić wiele osób. Na szczęście w naszym kraju do takich sytuacji jeszcze nie doszło, jednak zdarzyć może się wszystko. Przemoc w naszych szkołach jest i z nią musimy sobie radzić. Szkoleniowcy pokazali pedagogom repliki broni – krótkiej i karabinów maszynowych zwracając uwagę na budowę i najistotniejsze jej elementy.
– To bardzo ważne informacje, które w chwili zagrożenia mogą być bezcenne. Dzwoniąc po pomoc powinniśmy określić, jaki rodzaj broni ma napastnik, policja wówczas ma łatwiej przygotować akcję – tłumaczył były żołnierz. Zaprezentowano wiele ciekawych pomysłów i rozwiązań, które dziś wydają się nieistotne, jednak w przypadku np. napadu ułatwiają działania i poprawiają bezpieczeństwo.
Konferencja to wstęp do szkolenia, które miejmy nadzieję zacznie się już wkrótce w naszych szkołach. Zorganizowana i poprowadzona w bardzo interesujący sposób uzmysłowiła wszystkim jak bardzo nie przywiązujemy wagi do zagrożeń, jakie mogą się pojawić w każdej chwili. Niestety, na spotkaniu nie pojawił się żaden z mińskich samorządowców. A szkoda, bo w przypadku zagrożenia to właśnie w ich rękach będzie spoczywał nasz los.

Numer: 2011 13   Autor: Anna Sadowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *