Co raz częściej uczniowie okolicznych szkół mogą spotkać się z ciekawymi formami spędzania czasu wolnego. Z myślą o nich organizowane są także zajęcia podczas ferii, które pasjonatów kuszą tematyką, a ciekawskim świata pozwalają zobaczyć coś nowego. W ten sposób ferie spędzane w zaciszu domowego ogniska odchodzą do lamusa, ustępując miejsca zajęciom celowo zorganizowanym dla uczniów

Aktywne ferie

Staje się to tendencją już nie tylko charakterystyczną dla społeczności miejskich, choć tu wciąż cieszą się one szerszym spektrum propozycji spędzania czasu wolnego od zajęć szkolnych. Także na obszarach wiejskich dzieci mają duże możliwości pożytecznego spędzenia czasu poza domem. Wszystko zależy od instytucji podejmujących wysiłek na rzecz zorganizowania specjalnych spotkań oraz sposobu ich zorganizowania.
W Jakubowie o uczniach pamiętał tamtejszy zespól szkół, który na czas ferii przygotował nie tylko zajęcia tematyczne, ale także zajęcia edukacyjne i przygotowawcze do konkursów oraz spotkania kół zainteresowań. Dwutygodniowy czas wykorzystano na szlifowanie wiedzy przedmiotowej, zajęcia artystyczne, taneczne, a nawet przygotowanie do zdawania egzaminu z karty motorowerowej. Były także jednodniowe wycieczki do Warszawy i do Siedlec, gdzie dzieci między innymi zwiedziły Muzeum Ziemi PAN. W przygotowanych zajęciach uczestniczyło szerokie grono uczniów.
W Dobrem naprzeciw oczekiwań uczniów wyszło gimnazjum, realizując przygotowany specjalnie na czas ferii projekt unijny „Dobre (bo nasze) – gmina dzieciom”. W ramach tego projektu odbywały się zajęcia edukacyjne pogłębiające zdobytą wiedzę oraz sportowe. Miały tu miejsce rozgrywki w piłkę siatkową, które przyciągnęły liczne i aktywne grono zainteresowanych. Z resztą nie tylko te, bo także pozostałe zajęcia spotkały się z dużym zainteresowaniem ze strony uczniów. W szkole tej także od 15 do 20 lutego przebywało 60 harcerzy z KH ZHP „Mazowsze” z Mińska Mazowieckiego.
Odpowiedź uczniów na przygotowywane dla nich zajęcia pokazuje zasadność takiej formy spędzania czasu ferii. Nie każdy może sobie pozwolić na wyjazdy w góry czy za granicę. Jest to tym bardziej trudne, gdy w okolicznych instytucjach takie propozycje się nie pojawiają, dlatego ważne jest, by odpowiednio zaplanować i wykorzystać istniejące możliwości, podobnie jak w minione ferie miało to miejsce w Jakubowie i Dobrem.

Numer: 2011 10   Autor: Paulina Piotrowska