Wzięli i napisali...

Zwracam się z prośbą mieszkańców Mińska Mazowieckiego o zrozumienie problemów na mińskim targowisku. Po pierwsze proszę o odgrodzenie szaletu, bo zrobiono magazyn pedałów sprzedających kosmetyki obok stoisk. Nie można się załatwić...

Dotyczy targowiska...

Wzięli i napisali... / Dotyczy targowiska...

Na rynku jest drożej niż w sklepach. Dużo produktów jest wykupywanych taniej i sprzedawane nawet ze 100% zyskiem. Sklepowe stoiska z warzywami sprzedają produkty po 1,95 zł, a te same na stoisku na rynku po 5 zł. Jajka wykupują po 15 groszy, a sprzedają po 45 groszy. Mięso jest nieświeżej jakości i sprzedawane dużo drożej niż w sklepach. Ryba w sklepie obok 8 zł na rynku ta sama 13 zł. Brak cen lub dwie ceny, a prawo lewe.
Brak nadzoru policji i straży miejskiej, a mleko sprzedawane jest w brudnych butelkach. Jabłka są wykupywane na trasie grójeckiej i sprzedawane po zawyżonych cenach, nawet o 150 procent. 
Zwracam się do burmistrza irady miasta o wyciągnięcie wniosków. O ile ich nie będzie, powiadomię policje i inne służby, by zaprowadziły porządek na mińskim targowisku.

Numer: 2011 08   Autor: Z poważaniem – Roman Jasiński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *