Wiejskie zagrody

Trudno dbać o najbliższe otoczenie, mając od wiosny do jesieni pełne ręce roboty. A jednak wielu mieszkańców wsi znajduje czas na upiększanie domu i obejścia, bo urodzili się lub ich wychowano z darem estetycznym

Z darem piękna

Dodatkowym bodźcem do upiększania domów i podwórek są coroczne konkursy pod egidą doradców rolnych i z finansowym wsparciem starostwa. W 2005 roku tytuł najładniejszej zagrody zdobył Adam Gniado z Arynowa przed Stanisławem Mroczkiem z Walentowa (gm. Dobre), Ireną Wójcik z Żakowa i Zygmuntem Wocialem z Jakubowa.
Poza podium sklasyfikowano 32 zagrody wiejskie z 9 gmin. Najwięcej spod Latowicza, tj. U. i A. Gajowniczków z Wężyczyna, M. Szczepańczyk z Transboru, H. Chrzanowskiej ze Strachomina, B. Jarzębskiej z Wielgolasu oraz K. Adamiec i A. Stosio z Bud Wielgoleskich. Z gminy Cegłów wrażliwi na piękno są: Robert Osiński i Mirosłwa Krupa z Cegłowa, Jadwiga Pełka z Pełczanki, Małgorzata Augustyniak z Posiadał oraz Teresa Cichomska z Kiczek II.
Również pięć zagród wyróżniono z mińskiej gminy: Kazimierza Dźwigały i Anny Zarzyckiej z Niedziałki, Krystyny Książek z Brzózego, Joanny Księżopolskiej z Królewca i Janiny Rudnickiej z Zamienia. Sąsiednia gmina dębska ma czworo laureatów: Andrzeja Gańko oraz Marzannę i Mirosława Gańków z Cyganki, Władysława Maciążka z Choszczówki Rudzkiej i Iwonę Chodkiewicz z Rudy.
Podobnie Siennica, gdzie na nagrody zasłużyli: Bogumiła Czmoch ze Starogrodu, Lucyna Grzegrzułka z Ptaków (eko), Irena Majszyk z Pogorzeli (laureatka naszego Festiwalu Chleba) oraz Anna Michalin z Wólki Dłużewskiej.
Tylko po dwa gospodarstwa (oprócz podium) znalazły uznanie z gminy Jakubów, Dobre, Kałuszyn i Mrozy. Ich właścicielami są: Jadwiga Królak z Łazisk, Józef Górski z Nartu, Beata Pytkowska z Głęboczycy, Jadwiga Dąbrowska z Dobrego, Mirosława Idzikowska z Gołębiówki, Anna Przesmycka z Milewa oraz Henryka Gałązka i Elżbieta Goźlińska z Woli Rafałowskiej. Wszystkich wiejskich estetów nagrodził starosta Czesław Mroczek w czasie święta plonów w Stanisławowie. A my gratulujemy pomysłów i wrażliwości na piękno, które niech zawstydzi leniwych i gnuśnych. Prosimy o kontakt, bo póki jeszcze ciepło, chcemy pokazać państwa zagrody wszystkim czytelnikom „Cs”.

Numer: 2005 40   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *