W Jakubowie

3 listopada radni z Jakubowa zebrali się, by przed końcem swej kadencji przyjąć uchwały ustalające stawki podatkowe na przyszły rok oraz wysłuchać sprawozdania z działalności tutejszych placówek oświatowych. Poza planowanymi obradami do dyskusji doszły i nowe tematy, które znacznie wydłużyły czas spotkania rady i widocznie męczyły jej członków

Racje u kresu

Na koniec swej pracy radni bezspornie obniżyli dotychczasowe stawki podatkowe, pomimo perswazji wicewójta Tomasza Czerwińskiego. Mieszkańcy więc mogą cieszyć się zmianami na korzyść ich domowych budżetów i tak na przykład za metr kwadratowy budynku mieszkalnego zapłacą 34 grosze, a prowadząc działalność gospodarczą – 21 zł. Jednak obniżone stawki nie poprawią sytuacji budżetu gminnego i przyszłorocznych inwestycji.
Bez zmian pozostały opłaty targowe oraz od środków transportowych, zaś cena skupu żyta została obniżona. Jedyną grupą, która miała pretensje do uchwalonych zmian, byli strażacy. Zwiększono im bowiem opłatę za prowadzenie działalności gospodarczej o 2 zł za metr kwadratowy budynku.
Po wielu głosowaniach przyszedł czas na wysłuchanie optymistycznych informacji statystycznych opisujących poziom szeroko pojętej działalności szkół gminnych. W roku szkolnym 2009-2010 uczyło się w nich w sumie 591 dzieci pod opieką kadry wykształconej co najmniej na poziomie licencjata. Relacjom tym przysłuchiwał się zaproszony na sesję prezes ZNP w Mińsku Mazowieckim Stanisław Mejszutowicz, którego zaniepokoił fakt niewykorzystywania przez nauczycieli środków finansowych na dokształcanie się.
Wszystkich zainteresowanych kolektorami słonecznymi uspokoiła wiadomość aktualności tego tematu podana przez sekretarza gminy Hannę Wocial. Wyjaśniła ona potrzebę partnerstwa z innymi gminami przy realizacji tego projektu, by otrzymać odpowiednią liczbę punktów.
Otwarta na dyskusje wszystkich zebranych część sesji zaowocowała mnogością tematów, przez które nie przebrnęła zdecydowana większość przybyłych. Nie mogło tu zabraknąć znaczącego problemu jakości dróg gminnych. Na wniosek radnego Oleksińskiego w przyszłym roku ma popłynąć na nie więcej pieniędzy.
Przy stale szczuplejącym audytorium odczytano także kolejny protest przeciwko biogazowi w gminie Jakubów. Choć inwestorzy już się wycofali, mieszkańcy chcą uchronić się przed podobnymi zagrożeniami w przyszłości. W tym celu wnieśli o usunięcie ze studium uwarunkowań przestrzennych wszelkich zapisów popierających tworzenie podobnych spalarni. Obszerne i rzetelne pismo nakreśliło wielkość niebezpieczeństw i następstw niechcianej inwestycji. Tomasz Czerwiński zwrócił uwagę na rzeczowość pisma i zapowiedział odpowiednie działania. Reprezentant protestujących radny Królak podziękował, niestety nielicznym już wytrwałym, obecnym samorządowcom.

Numer: 2010 46   Autor: Paulina Piotrowska





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *