Patrząc z perspektywy ostatnich lat można stwierdzić, że w Dębem Wielkim Wielkim narodziła się nowa świecka tradycja, jaką są chodniki

Chodniki wyborcze

Cztery lata temu był to chodnik wzdłuż ulicy Kościelnej – rozpoczyna się przy stacji PKP Nowe Dębe Wielkie i jak większość inwestycji wyborczych prowadzi donikąd – urywa się nagle na wysokości wjazdu na parking przy plebanii.
Żeby tradycji stało się zadość z okazji kolejnych wyborów mamy kolejny chodnik wyborczy – tym razem szczęście dopisało mieszkańcom ulicy Pedagogów. I to szczęście podwójne – chodnik z dwóch stron ulicy. Szkoda, że decydenci gminni nie liczyli się z głosami mieszkańców, żeby zamiast jednego z chodników zrobić ścieżkę rowerową – teraz mamy dwa chodniki, a dzieci do szkoły nadal muszą jeździć ulicą.
Inna sprawa, że chodniki te są wielce oryginalne i także prowadzą donikąd – kończą się kilka metrów przed ulicą Przemysłową oraz Strażacką. Dlaczego? Nikt z mieszkańców Pedagogów tego nie wie. Mieszkańcy nie wiedzą też, po co im aż dwa chodniki? (...)
Proszę o pozostawienie mojego imienia i nazwiska do wiadomości redakcji.

Numer: 2010 45   Autor: (mo)