W sobotę 16 października 18 karateków z mińskiego Klubu Karate Kyokushinkai wzięło udział w Turnieju o Puchar Podlasia w Radzyniu Podlaskim. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że wyjazd był nie tylko na bardzo duży turniej, ale i jednocześnie międzynarodowy

Medale z Radzynia

Na turniej zgłosiło się ponad dwadzieścia ośrodków, które wystawiły do walki o puchary około 250 zawodników. Przyjechali karatecy aż z Olecka, Leżajska, Lublina, Białegostoku, Krosna, Zamościa, Otwocka, Ostrowi Mazowieckiej, Tomaszowa Lubelskiego, a nawet ze Lwowa i Rawy Ruskiej. Karatecy z Ukrainy zaprezentowali wysoki poziom zdobywając puchary i w kata, i w kumite. W tak mocno obsadzonym turnieju nasi karatecy także zajęli miejsca na podium, a w dwóch kategoriach zdobyli pierwsze miejsca. Dla wszystkich, którzy znają się na sportach walki, a w Mińsku ten rodzaj sportu ma wielu fanów, oceną stopnia trudności w zdobyciu pierwszego miejsca będzie informacja, że w jednej kategorii zgłoszono 36 zawodników. W wielu innych kategoriach wiekowych była podobnie liczna obsada.
Swoją pierwszą walkę wygrał Karol Czajka. Zabrakło mu nieco szczęścia i doświadczenia w następnym starciu, ale jego wspaniała sportowa postawa i ogromny duch walki świetnie rokują na przyszłość. Mateusz Grudziński, startując w kategorii bez podziału na wagę zawodników, w swoim stylu wygrał dwie walki. W trzeciej zaś przegrał kończąc turniej na miejscu 5-8.
Pierwsze osiągnięcia medalowe przyniosły walki Wiktorii Pietrzyk, która zajęła III miejsce w kategorii dziewcząt rocznik 1996-95 w wadze do 50 kg. W dalszych walkach eliminacyjnych dobrze zaprezentowali się Arkadiusz Plewka i Patryk Kosior zajmując III miejsce w kategorii chłopców rocznik 1997-98 w wadze powyżej 50 kg. Również wśród starszych karateków z mińskiego klubu w kategorii senior, czyli powyżej 18. roku życia, sukces odniósł Andrzej Lipiec, zajmując III miejsce. Sukces tym większy, że organizatorzy turnieju rozegrali kategorię senior również bez podziału na wagi.
No i największe osiągnięcia, a wśród nich pierwsze miejsce w kategorii chłopców rocznik 1999-2000 dla Wojciecha Woronowicza. Wyczerpujące walki eliminacyjne i porywająca walka finałowa były dla Wojtka kolejnym doświadczeniem na drodze do jeszcze większych sukcesów sportowych w karate kyokushin. Wojtek na co dzień trenuje w Halinowie pod okiem sensei Jarosława Fruby, który będąc wzorem dla swoich wychowanków, również zajął pierwsze miejsce w prestiżowej kategorii oldboy, czyli powyżej 35 roku życia. W walkach na macie wykazał doświadczenie i wysokie umiejętności, co wspólnie docenili wszyscy karatecy z mińskiego klubu dopingujący go w walce. Wyjazd ten nie doszedłby do skutku, gdyby nie pomoc niezastąpionego Tomasza Paudyny dyrektora Studium Języków Obcych. Za pomoc dziękują mu zarówno mińscy karatecy, jak i ich rodzice.

Numer: 2010 44   Autor: (cs)