Podczas wrześniowych sesji w Dobrem i Jakubowie poruszano wiele tematów, a zebrani radni dozowali swą uwagę odpowiednio do istotności omawianych kwestii. Dzięki temu spotkania zakończyły się szybko, co mile wszystkich zaskoczyło. Jak nie przed wyborami...

Sesyjne ekspresy

Na sesji w Dobrem wójt Radzio prezentował prowadzone przez gminę inwestycje, a radni ekspresowo głosowali podejmowane uchwały.
Rozmawiano o problemach finansowych uniemożliwiających podjęcie działań, o które wnioskowali mieszkańcy, jak na przykład: przejęcie na własność gminy i wykonanie fragmentu drogi polnej, z której korzysta 18 osób czy dotowanie niezarejestrowanego schroniska dla psów i kotów.
Z problemami finansowymi borykają się także gminne drogi, które ucierpiały na skutek letnich nadmiernych opadów deszczu. Koszt napraw awarii w tym roku wzrósł już dziesięciokrotnie, stąd ryzyko, że może nie udać się wszystkich usunąć. Te i inne bieżące działania wymagają funduszy, które gmina zdobywa na przykład poprzez zmniejszenie wydatków inwestycyjnych w samym urzędzie.
Dobrze więc, że na wszystkie prowadzone inwestycje, jak wodociągowanie, kanalizacja i oczyszczalnie przydomowe czy rewitalizacja centrum Dobrego, udało się pozyskać finanse zewnętrzne. Przybywa nowych domów i osiedli, które wymagają sporządzania nowych dokumentacji i inwestycji. Z dotowanych działań przeprowadzona zostanie także utylizacja azbestu, gdzie wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska pokryje koszty wszystkich zgłoszeń.
Na zakończenie sesji podyskutowano o piratach drogowych na ul. Kilińskiego w Dobrem i sposobie walki z nimi. Choć gminny fotoradar nie wchodzi w grę, policja miejsce to monitoruje i będzie to robić szczególnie intensywnie, bo jest to pewnik mandatowy. A jednocześnie zwiększy się bezpieczeństwo mieszkańców. W tym celu wójt Radzio chciałby także zrobić monitoring rynku.

Wrześniowa sesja rady w Jakubowie przyniosła rozstrzygnięcie pojawiającej się od dłuższego czasu sprawy dzierżawy żwirowni w miejscowości Góry. Została ona przedłużona na kolejne 5 lat. By jednak zadość uczynić mieszkańcom, którzy ze zgrozą w oczach przyglądają się zniszczeniom drogi dokonanym przez ciężarowe samochody, zapisano w uchwale 100 tys. zł z dzierżawy na naprawę odcinka drogi łączącego Góry i Budy Kumińskie.
Postanowiono także wnioskować o dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego oraz z LGD na poprawę stanu infrastruktury drogowej miejscowości Mistów, Anielinek i Jakubów. Dofinansowania te pozwoliłyby na znaczną rewitalizacje tych obszarów. Na ich terenie planowana jest także budowa oczyszczalni ścieków (dokładnie w Leontynie) oraz rozpoczęcie budowy sieci kanalizacyjnej. To już kolejne podejście do takiej inwestycji. Poprzednio sprawa została brutalnie przerwana choć dokonano wielu drogich przygotowań. Rada postanowiła jednak powrócić do tej koncepcji. Na razie zostanie wykonany projekt inwestycji, która pewnie jak każda będzie musiała opierać się krytyce.
Tak jak biogazownia. Pomysł nośny, zapowiedzi działalności chwytne, aż tu naraz… negatywne nastawienie. Wywołane ono zostało wizytą gminnej delegacji w Liszkowie, gdzie mieszkańcy bardzo narzekają na „aromaty” z funkcjonującej tam spalarni zielonki.
Wszelkie inwestycje mają nie tylko społeczności służyć, muszą jeszcze robić to w odpowiedni sposób tak, jak na przykład przejście dla pieszych. Jeśli go nikt nie zauważa, nie spełnia ono swej funkcji bezpieczeństwa. Dlatego Jędrzejów boi się zmian po modernizacji drogi, po której wszyscy pędzą bez zahamowań, i walczy o oświetlenie choć przejścia do szkoły.

Numer: 2010 40   Autor: Paulina Piotrowska