Piłkarze Mazovii ’93 po meczu z Kasztelanem Sierpc osiągnęli cel najwyższy z możliwych i wysunęli się na pierwsze miejsce w tabeli. Zapewne kwestią czasu jest objęcie tej samej lokaty przez mińszczan grających w okręgówce.

Mają lidera

Zgodnie z przedsezonowymi zapowiedziami Arkadiusza Sołowieja jego podopieczni celują w czołowe lokaty. W zaległym spotkaniu pewnie pokonali Bobra Tłuszcz 4:1. Przez większą część meczu przeważali, co zostało udokumentowane bramkami – po dwie zdobyli kapitan Arek Mróz i Sławek Szymaniak. Kolejne spotkanie mińszczanie rozgrywali o najwyższą stawkę, czyli fotel lidera II mazowieckiej ligi juniorów. Mińszczanie od początku atakowali, jednak nieoczekiwanie w 25. minucie to piłkarze Kasztelana Sierpc wyszli na prowadzenie i jak na ironię był to ich pierwszy strzał oddany w światło bramki. Taki wynik utrzymywał się niepokojąco długo, jednak młodzi mińszczanie nie byliby sobą, gdyby mimo to nie pragnęli zwycięstwa. Na kwadrans przed końcem wyrównującego gola zdobył Mateusz Abelski, a sześć minut później swój zespół na prowadzenie wyprowadził stoper Bartek Suski. W końcówce meczu na 3:1 podwyższył Arek Mróz i dzięki temu Mazovia już po pięciu kolejkach znalazła się na szczycie tabeli.
Na Mazovię z ligi okręgowej nie ma mocnych. Najpierw wygrali 4:0 z Koroną Olszyc, a gole zdobyli Ryszard Piwek, Arkadiusz Retkowski, Daniel Serwatka oraz Robert Przyborowski. Na uwagę zasługuje świetny występ Jakuba Popławskiego, który asystował przy wszystkich bramkach. W następnym meczu mińszczanie nie dali szans zespołowi z Ostrówka. Pierwszą bramkę zdobył pod koniec pierwszej połowy Ryszard Piwek, rywale wyrównali niedługo po rozpoczęciu drugiej części gry, lecz niedługo cieszyli się remisem, bo cztery minuty później gola dla Mazovii zdobył Jarosław Krajewski. Pozostałe dwie bramki strzelił Jakub Krzyżanowski, ponadto bardzo dobre zmiany dali Daniel Serwatka i Patryk Halaburda. Jeśli mińszczanie wygrają najbliższe spotkanie z wiceliderem Podlasiem Sokołów Podlaski, co już uczynili w ramach rozgrywek o Puchar Polski, znajdą się na pierwszym miejscu w lidze.
Tęcza Stanisławów dokonała niemal cudu, gdyż do 90. minuty z Małkinią utrzymywał się bezbramkowy remis, a ostatecznie zgarnęła trzy oczka. Bohaterem okazał się Arkadiusz Perzanowski, strzelając w doliczonym czasie, a w zwycięstwie z pewnością pomogła też świetna postawa bramkarza Tęczy Marcina Minerskiego, który obronił cztery „setki”.
Po wygranej z Sępem Żelechów Victoria Kałuszyn niespodziewanie uległa Tygrysowi Huta Mińska 0:1. Do trzydziestej minuty przeważali goście, potem kałuszynianie zaczęli śmielej atakować, ale nie udało im się zdobyć bramki. Tej sztuki dokonali piłkarze Tygrysa na dziesięć minut przed końcem meczu i prowadzenia już nie oddali. Znacznie lepiej w B-klasie spisała się druga drużyna Victorii, która wbiła Liwii Łochów dziewięć bramek. Po hattricku ustrzelili Kamil Pietrasik i Jarosław Jasiński, dwa gole zdobył Piotr Kropielnicki i jednego Łukasz Stryczyński.

Nie siedź w domu...
Grają 25 – 26 września:
IV liga: Tęcza 34 Płońsk – Victoria Sulejówek 25 września 16:00
Okręgówka: LKS Ostrówek – Tygrys Huta Mińska 26 września 16:00, Zorza Sterdyń – Victoria Kałuszyn 26 września 16:00, Tęcza Stanisławów – Zryw Sobolew 26 września 15:00, Mazovia Mińsk Mazowiecki – Podlasie Sokołów Podlaski 25 września 16:00
A-klasa: Polonez Mordy – Jutrzenka Cegłów 26 września 15:00, Miedzanka Miedzna – Olimpia Latowicz 26 września 16:00, Jabłonianka Jabłonna Lacka – Płomień Dębe Wielkie 26 września 16:00, Victoria Zerzeń (Warszawa) – Watra Mrozy, Sokół Celestynów – Józefovia II Józefów, Fenix Siennica – Grom Lipowo
B-klasa: LZS Starawieś – Victoria II Kałuszyn 26 września 13:00, Kosovia Kosów Lacki – Świt Barcząca

Numer: 2010 39   Autor: (ip)