W niedzielę w ośrodku zdrowia przy ulicy Kościuszki odbyła się tzw. biała niedziela. Mieszkańcy powiatu mińskiego mieli okazje skorzystać z bezpłatnych badań. Niestety, nie wielu przyszło, a to może być wina słabego rozreklamowania owego wydarzenia

Niedziela badań

Od godziny 10 w przychodni na pacjentów czekali lekarze i pielęgniarki. Chętnie, a wręcz z uśmiechem na twarzach udzielali rad, wykonywali badania. Nie było nieznośnych kolejek, kłócących się ludzi na korytarzach, a przede wszystkim nie trzeba było się nigdzie zapisywać. Nikt również nie myślał o skierowaniach, bo drzwi od gabinetów lekarskich były otwarte na oścież.
Korytarze świeciły pustkami, aż trzeba było zapraszać ludzi na ulicy. A ci, chętnie wchodzili do środka. Jednak nie ma się co dziwić, przecież większość mieszkańców nie wiedziała o święcie – bo tak można nazwać to wydarzenie – w mińskim ośrodku. To bardzo dobry pomysł, mogę zrobić badania na dosłownie wszystko, co proponuje przychodnia, bez nerwów, załatwiania i zapisów – podsumowuje jedna z kobiet.
Każdy, kto tego dnia korzystał z usług tej placówki nie mógł znaleźć ani jednego negatywnego słowa określającego służbę medyczną i jej organizację. Wszystko odbywało się sprawnie, bez nieprzyjemności ze strony pielęgniarek czy lekarzy. Po badaniu od ręki oddawano wyniki, objaśniano i w razie jakiś dolegliwości instruowano, gdzie się zgłosić. Było tak, jak być powinno na co dzień.
W zakresie badań znalazły się porady dermatologiczne. Badano niepokojące pacjenta znamiona używając dermatoskopu i oceniano, czy są niebezpieczne. Sporo osób interesowało się badaniami okulistycznymi, bo oprócz czytania cyfr z pewnej odległości, sprawdzano ostrość wzroku komputerowo. Niedosłyszących zamykano w specjalnym pomieszczeniu, by profesjonalnie zbadać, które dźwięki umykają ich słuchowi. Wykonywano również badanie spirometryczne, czyli pomiar pojemności płuc oraz szybkość wydechu. Dzięki temu można było sprawdzić, czy nasze płuca są w tym samym wieku, co my. Mogą być również młodsze, ze względu na uprawianie sportu bądź starsze, chociażby przez palenie papierosów. Wykonywano EKG – badanie pomagające wykryć choroby serca, mierzono ciśnienie krwi. Określano także BMI, czyli wskaźnik masy ciała pozwalający zauważyć zagrożenie otyłością. Kobiety przychodziły po instrukcje, jak samej zbadać piersi, a także, by wykonać cytologie, która sprzyja szybkiemu wykryciu raka szyjki macicy. Badano gęstość kości, poziom cukru czy cholesterolu.
Nieliczni chętni mogli badać się do godziny 15, a ciąg dalszy tych badań odbędzie się 17 września w mińskim szpitalu. Wówczas ich zakres powiększy się o badania dla dzieci i młodzieży. Zaplanowano również USG piersi i wiele innych, z których wręcz trzeba skorzystać. A nóż wybawimy się z polowania na numerek w ośrodku o wczesnych godzinach porannych.

Numer: 2010 38   Autor: Daria Pacańska