W Halinowie

Przez dwa dni 10-11 września Halinów był biznesową stolicą powiatu mińskiego. Odbyły się tu trzy imprezy – forum samorządowo-gospodarcze, targi przedsiębiorczości i targi pracy.

Skromny biznes

Halinowski festyn gospodarczy zorganizowany został przez Gminne Centrum Informacji i firmę Intermezzo. Mariaż instytucji samorządowej z prywatnym przedsiębiorstwem okazał się wielce udany. Wielki rozmach (jak na gminne możliwości), sporo atrakcji oraz wysoki poziom forum gospodarczego, to najkrótsza ocena dwudniowego święta.

W forum oprócz samorządowców udział wzięli naukowcy z SGH i organizacji przedsiębiorców. Po oficjalnych wystąpieniach zajęto się problemami nurtującymi gospodarkę lokalną. Droga, jaką obrała Lesznowola, może okazać się receptą na silny budżet gminny. Można ją określić haasłem: im niższe podatki, tym większa ich ściągalność i większy budżet. Wymiarem tego jest, że budżet Lesznowoli w ponad 90 % pochodzi z podatków od mieszkańców gminy. Do tego dochodzi stała współpraca władz gminy z przedsiębiorcami, w której wypracowywana jest wspólnie strategia rozwoju gminy. Podobny charakter miała prezentacja gminy Mszczonów. Dyskusję podsumował dr Marek Ziółkowski wskazując jak ważną rolę odgrywa wola porozumienia samorządu z przedsiębiorcami. Ale to nie wystarczy, trzeba się jeszcze umieć promować, bo nie wystarczy robić coś pożytecznego, ale cały świat musi się o tym dowiedzieć – jednym słowem – chwalmy się osiągnięciami!
Stoisk wystawienniczych było sporo, ale mogło być ich znacznie więcej. Czyżby halinowscy przedsiębiorcy wstydzili się swoich firm? Zresztą Mińsk Mazowiecki wystąpił też bardzo skromnie – jedynie Omega, SJO oraz Impet miały w Halinowie swoich przedstawicieli. W tej konkurencji nagrodę główną targów zdobyła piekarnia Megma, którą zobaczymy 18 września na mińskim Festiwalu Chleba, a tydzień później gościnnie na poznańskich targach. Jeszcze jedną nagrodę burmistrz Jolanta Damasiewicz i główny sponsor targów Tadeusz Szuba wręczyli osiemdziesięcioletniej GS „SCh” Halinów.
Nie byłoby sukcesu bez publiczności, a tę przyciągały imprezy towarzyszące. Na estradzie wystąpił okuniewski Tryton - zespół gimnazjalistek śpiewających od czterech lat pod opieką Katarzyny Noszczak. Drugiego dnia zaprezentowała się grupa Harmonogram, tancerki z pubu 9 Mil w pokazie aerobiku i na koniec warszawska kapela coverowa Van der Park. Przerw praktycznie nie było, bo wypełniały je wywiady z ciekawymi ludźmi, prezentacje firm, degustacje i mała gastronomia na wielu stoiskach. Całością zarządzał i zręcznie dyrygował Jacek Stefański – szef Intermezzo i pubu 9 Mil. Niezwykłe poruszenie wywołał przyjazd Andrzeja Piwka na nowiutkim Goldwigu, którym zachwycały się nie tylko dzieciaki. Nawet pani burmistrz dała się sfotografować przy najdroższym na świecie motocyklu.
PS. O targach pracy – za tydzień.

Numer: 2005 38   Autor: Józef Lipiński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *