- Witamy panie Redaktorze, może redakcję zainteresuje temat dystrybucji wody w gminie Cegłów. Od piątku wieczorem na terenie gminy Cegłów woda w kranach pokazuje się na kilka minut i znika. Władze i służby za to odpowiedzialne mieszkańców mają w głębokim nie-poważaniu. Nikt sobie nie zadał odrobiny trudu, aby mieszkańców powiadomić o awarii – piszą do nas zażenowani mieszkańcy Cegłowa i okolic

Przerwana woda

Jestem mieszkanką tej gminy od kilku lat, mieszkam we wsi Mienia. Zostaliśmy na sobotę i niedzielę bez informacji i wody. Ludzie myśleli najpierw, że jest małe ciśnienie i dlatego woda raz jest, a za chwilę jej nie ma. Za każdym razem, gdy woda się pokazywała w kranie miała  coraz gorszą barwę. Natomiast to co dziś w poniedziałek rano leciało z kranu to nawet ciężko było nazwać wodą. Właściwym określeniem było szambo.
Mam głęboki żal do służb za to odpowiedzialnych, że nie zadały, sobie trudu, żeby ludzi poinformować o zdarzeniu. Jestem w stanie zrozumieć, że coś może się popsuć, ale nie poinformowanie o tym ludzi i narażenie ich zdrowia jest nieodpowiedzialne i karygodne.
Co więcej jak zadzwoniłam do Zakładu Gospodarki Komunalnej w Cegłowie usłyszałam, że jest chyba oczywiste, że jak taka woda leci z kranu to nie nadaje się do picia. Tylko, że ta woda na pierwszy rzut oka,  na początku tego koszmaru nie wygląda, że jest brudna. Dopiero po pewnym czasie było widać zachodzące zmiany.
Chciałabym pozdrowić pana wójta i jego dwór, życząc im w dniu dzisiejszym smacznej kawy/herbaty na bazie tej wody. Zdrówka.
Pozdrawiam - mieszkanka Mieni


Szanowny Panie Redaktorze, od czwartku w gminie Cegłów brak jest wody z wodociągu. Ludzie całkowicie pozbawieni są informacji  na ten temat. Wójt jest bardzo trudno uchwytny. Zakład gospodarki komunalnej jest zupełnie bezradny. Jak długo taki stan rzeczy będzie się jeszcze utrzymywał nie wiadomo? Nie zapewniono mieszkańcom wody z beczkowozów  - kompletnie nic. Prosimy o pomoc, gdyż woda z prywatnych ujęć absolutnie nie nadaje się do spożycia.
Pozdrawiam - Marek Kupiec


Co się stało?
Dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej w Mrozach informuje mieszkańców gminy Mrozy i Latowicza, że od soboty wystąpiły problemy w dostarczaniu wody wywołane awarią  na stacji uzdatniania wody SUW Piaseczno. Problemy występują miejscowo i jest obniżone ciśnienie podawanej wody w sieci. Jednocześnie apeluje do mieszkańców o zaprzestanie podlewania ogródków działkowych oraz trawników do odwołania.
Stanisław Konopka   zapewnia, że zakład ze swojej strony zrobi wszystko aby problemy w dostarczaniu wody zostały usunięte w jak najszybszym czasie. W obecnej chwili woda nadaje się do spożycia po przegotowaniu. O zaistniałej sytuacji poinformowany został sanepid w Mińsku, który prowadzi monitoring kontrolny dostarczanej wody. I na koniec przeprasza za zaistniałe niedogodności związane z przerwami wody.

Od redakcji. Wnioski należą się tylko czytelnikom, a mieszkańcy gminy Cegłów już wiedzą, że ich wodą rządzą Mrozy.

Numer: 2010 28