Masz prawo

Otrzymanie kredytu mieszkaniowego nie jest łatwe. Wie to pewnie każdy, kto próbował taki zdobyć. Trzeba czasem wielkiej siły i determinacji, żeby doprowadzić wszystkie formalności do końca, choć na szczęście z roku na rok sytuacja się poprawia

40. z kredytem

Dziś bez trudu możemy trafić na reklamę, w której klientów kusi się informacją, że mogą mieć własne mieszkanie za kilkaset złotych miesięcznie. Takie oferty są już powszechne na rynku, ale by z nich skorzystać, musimy zgodzić się spłacać mieszkanie np. przez 30 lub nawet 45 lat!

To szansa głównie dla młodych małżeństw, gdzie mąż i żona pracują, mając przynajmniej przeciętne, a najlepiej nieco wyższe dochody. Oferty bankowe są na tyle atrakcyjne, że kredytowe zainteresowania wśród klientów bardzo wyraźnie odczuwają choćby mińscy pośrednicy nieruchomości. Ale nie oznacza to, że każdy, kto zostanie zauroczony reklamą, dostanie pieniądze. Banki bardzo lubią dzielić się tym, co mają, ale z tymi, którzy do biednych nie należą. Przeciętny Kowalski powinien przygotować się na to, że jego zdolność kredytowa zostanie surowo oceniona. Ale uwaga! To, że jeden bank uzna, że nie stać cię na kredyt, wcale nie oznacza, że drugi stwierdzi to samo.
To, czy otrzymasz kredyt i w jakiej wysokości, zależy od wielu czynników. Bank weźmie pod uwagę czy jesteś osobą samotną, czy też masz rodzinę. Ważna będzie liczba osób na utrzymaniu oraz miejsce zamieszkania. Na tej podstawie bank wyliczy miesięczne koszty utrzymania rodziny, przy czym niektóre banki wyliczają jednakową sumę na każdą głowę, a inne, za każdego kolejnego członka rodziny naliczają mniejszą kwotę (czyli im liczniejsza rodzina, tym tańszy koszt liczony „na głowę”). W przybliżeniu więc, jeśli bank uzna, że 3-osobowa rodzina potrzebuje 1500 zł na przeżycie, to przy dochodzie w wysokości 2200 zł na kredyt będzie mogła przeznaczyć nie więcej niż 700 zł miesięcznie.
Nie mniej ważna dla banku będzie umowa o pracę. Najlepiej, by osoba starająca się o kredyt co najmniej przez ostatnie 2-3 lata pracowała na etacie u jednego pracodawcy. Coraz częściej jednak banki zezwalają na wyjątki. Kredyt mogą więc otrzymać również osoby zatrudnione na czas określony (jeśli mają podpisaną co najmniej drugą umowę z tym samym pracodawcą), a nawet mające podpisaną umowę o dzieło (tu też liczy się długotrwała współpraca z jedną firmą).
Nieustannie jednak należy pamiętać, że w różnych bankach obowiązują bardzo różne zasady i nawet jeśli w jednym banku zostaniemy odprawieni z kwitkiem, w drugim mogą nas przyjąć z otwartymi ramionami.

Numer: 2005 38   Autor: (mp)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *