XV Mazowiecka Piętnastka

W niedziele 30 maja przed mińskim pałacem odbył się jubileuszowy XV Uliczny Ogólnopolski Bieg Mazowiecka Piętnastka. W tym roku padł rekord frekwencji 214 zawodników z całej Polski, a także (tradycyjnie) z Białorusi oraz 143 dzieci i młodzieży. Gościem specjalnym był wybitny lekkoatleta Marian Woronin - sprinter, srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Moskwie, złoty i brązowy medalista Mistrzostw Europy, a także wielokrotny zwycięzca halowych Mistrzostw Europy oraz 15-krotny Mistrz Polski, który do dzisiaj jest najszybszym białym sprinterem na 100 metrów (9,992 sek.)

Uliczna gonitwa

XV Mazowiecka Piętnastka / Uliczna gonitwa

Bieg główny na dystansie 15 km poprzedzany jest tradycyjnie biegami dzieci i młodzieży na różnych dystansach. W najmłodszej grupie (klasy III-IV) zwycięzcami zostali: Katarzyna Latuszek, Julia Pietrzkiewicz oraz Paulina Pietrzkiewicz. Wśród chłopców zaś: Antonii Gańko, Jakub Zatorski oraz Bartek Kielczyk. Wśród klas V-VI triumfowała Zuzanna Pyszel przed Pauliną Zatorską oraz Justyną Maliszewską. Z chłopców w tej kategorii najlepsi byli Rafał Niedziałek, Grzegorz Felczyk oraz Maciej Kozłowski. Na 2000 m biegali gimnazjaliści wśród których najlepsza była Anna Włoch przed Klaudią Grodzką oraz Magdą Zalewską. Wśród chłopców pierwszy był Florian Pyszel, drugi Mateusz Kossakowski, a trzeci Wojciech Klimek. Młodzież szkół ponadgimnazjalnych biegała już na dłuższym dystansie (3000 m). W tej grupie pierwsze miejsce wywalczyła Marta Zwierz przed Mariolą Włoch i Sylwią Łebkowską. Wśród chłopców najlepszy okazał się Marcin Kośnik przed Rafałem Szymborskim i Kamilem Dąbkiem.
Tradycyjnie o godzinie 12.00 burmistrz Grzesiak po raz piętnasty dał sygnał do startu biegu głównego, nad którego bezpieczeństwem czuwali policjanci z powiatowej drogówki, Żandarmeria Wojskowa oraz strażnicy miejscy, straż pożarna i harcerze.
Rekord trasy biegu na 15 km niestety nie został pobity (rok 2002 czas 45:23). Zwycięzcą w kategorii OPEN został zawodnik z Białorusi Igor Zhavoronok z czasem 48:42 przed swoim rodakiem Alexem Hutnikiem. Jako trzeci linie mety przebiegł Michał Markowski z WLKS Siedlce. Wśród kobiet triumfowały też Białorusinki Alena Berasimowa przed Maryją Butakovą, a trzecia była Agnieszka Malinowska-Sypek z Warszawy.
Maciej Badurek z Mińska Mazowieckiego (22 lata) z czasem 51:05 zajął V miejsce i jest to póki co najlepszy rezultat wśród mińszczan w historii dotychczasowych „Piętnastek”. W tym roku liczba startujących z Mińska Mazowieckiego była rekordowa - pobiegło aż 40 zawodników.
Najmłodszym uczestnikiem biegu głównego był również zawodnik z Mińska - Damian Jędrusiński. Z czasem gorszym od zwycięzcy tylko o 4 min zajął VIII miejsce. Najstarszym uczestnikiem zawodów był także mińszczanin Andrzej Madziar (68 lat) z klubu Dreptak, a kobietą Janina Rosińska (75 lat) z Łodzi. W dobrej kondycji bieg ukończył niepełnosprawny Ryszard Matuszewski. Prowadzono również klasyfikację zawodników służb mundurowych powiatu mińskiego. Zwycięzcami zostali żołnierze Oddziału Specjalnego ŻW. Pierwsze miejsce zajął Andrzej Możdzonek przed Wojciechem Chrabkiem i Arturem Dominowskim.
Organizatorzy zadbali również o imprezy towarzyszące zmaganiom biegaczy. Licznie przybyli mieszkańcy Mińska i okolic w liczbie ok. 1,5 tys. osób mieli możliwość (szczególnie dzieci) bezpłatnego korzystania ze zjeżdżalni, karuzeli czy trampoliny. Zorganizowano także przejażdżki koniem i kucykiem, czynne były również liczne punkty gastronomiczne. Przed pałacem zawodnikom i sympatykom biegania czas umilali swoimi występami ludowy zespół Łuchowica z Rosji oraz zespół Kwiaty i Norbi z asystentem amatorem Kazikiem. Całą imprezę profesjonalnie prowadzili Izabela Gągol i Andrzej Ryszawa.
Dyrektor MOSiR-u Robert Smuga w trakcie imprezy wspomniał o przedwcześnie zmarłym Piotrze Siankowskim, który prowadził poprzednie edycje tej imprezy. Doceniając jego zaangażowanie i wysiłki organizacyjne pani Siankowska otrzymała w dowód wdzięczności bukiet przepięknych kwiatów. Gość specjalny Marian Woronin, który jest współorganizatorem ok. 600 imprez lekkoatletycznych rocznie, z pełnym uznaniem i podziwem wypowiedział się na temat mińskiej „Piętnastki”.
- Cieszę się, że mogłem tu być, widzieć i podziwiać te zmagania sportowe. Łatwiej jest zorganizować Puchar Polski w piłce nożnej niż takie działania logistyczno-organizacyjne, zasługujecie na ogromne brawa - powiedział Woronin.

Numer: 2010 23   Autor: Marek Suwała





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *