Plenerowy MZM

W piątek 21 maja trudno było ominąć zabytkowy dworek przy ul. Okrzei 16. Rozświetlony gmach i kolorowo połyskujący ogród zaciekawiał wszystkich i sprawiał, że budynek był chyba najbardziej wyróżniającym się punktem w Mińsku. Wszystko to za sprawą długo oczekiwanego koncertu plenerowego, który miał wywabić mińszczan na świeże powietrze

Graffiti romantyzmu

Plenerowy MZM / Graffiti romantyzmu

Koncert w ogrodzie muzealnym to kolejne muzyczne spotkanie z fortepianem, które zaproponował mińszczanom dyrektor Muzeum Ziemi Mińskiej - Leszek Celej. To także druga już inicjatywa mińskiego muzeum organizowana z okazji obchodów 200. rocznicy urodzin wybitnego kompozytora Fryderyka Chopina. Jednak koncert pod chmurką przyciągnął na teren muzeum o wiele większą publiczność niż poprzednie wydarzenie. To najwyraźniej pozytywnie zaskoczyło organizatorów, gdyż już w godzinę rozpoczęcia koncertu z powodu braku krzesełek ciężko było o miejsce siedzące. Nie odstraszyło to ciekawych muzycznej niespodzianki mińszczan, którzy całość oglądali zza siatki lub przypatrywali się z okna własnego mieszkania.
Historię Frycka i rozwój jego muzycznego talentu przybliżył widzom Jerzy Maciejewski. Czytając listy kompozytora w ciekawy sposób przedstawił najważniejsze wydarzenia z jego życia, prezentując również te historie, które miały bezpośredni wpływ na powstanie fortepianowych arcydzieł. Za jego plecami odbywał się prawdziwy artystyczny happening pod nazwą „Graffiti Chopina”. Maniac – autor wielu grafficiarskich wrzutów na miastowych murach, sprayem odtworzył portret Chopina. Jak zapowiedział Celej ten malarski wizerunek niedługo na stałe zawiśnie na ścianie MZM.
Na schodach muzeum, wśród delikatnego błysku świec swój talent zaprezentowała Alicja Sadowska z SP-2. Wprowadziła ona publiczność w romantyczny nastrój recytując wiersz Wandy Chotomskiej „Preludium deszczowe”. Był to wszelako tylko przedsmak całego szeregu emocji, jakie przygotowano na wieczór. Wybuch muzycznych uniesień zafundowały publiczności wychowanki Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. Na koncercie pojawiły się one dzięki centrum kaligrafii japońskiej Murasaki, które od czerwca 2009 organizuje „mińskie spotkania z muzyką fortepianową” wspólnie z MZM.
Pierwsza zaprezentowała się Yuka Susono, która od lat występuje jako solistka specjalizująca się w muzyce Chopina. Jej muzyczny talent pozwolił jej na wyjazd do Polski na Summer Piano Seminar, czyli fortepianowe warsztaty mistrzowskie, gdzie szybko została doceniona. Mińszczanom Yuka przedstawiła brawurowe wykonanie Poloneza B-dur, a także Nokturna i Barkaroli. Jej koleżanka Aya Gokita również zachwyciła publiczność muzycznym talentem. Jako jedyna spośród wszystkich młodych muzyków dostąpiła zaszczytu zagrania koncertu w Pałacu Cesarskim. W piątkowy majowy wieczór przedstawiła zebranym Nokturn H-dur i Sonatę fortepianową b-moll.
Muzyczne brawury w wykonaniu japońskich gości oddzielone był od siebie występami Klasy Kameralistyki Wokalnej z MSzA pod kierownictwem Pawła Hruszwickiego. Jego uczennice, czyli Alicja Bąk, Agnieszka Kwiatkowska i Magdalena Maciejec przy akompaniamencie Anny Kornackiej i jej wychowanka Jakuba Moczarskiego wyśpiewały publiczności romantyczne utwory Franza Schuberta, Roberta Schumana, Felixa Mendelsohna, Stanisława Moniuszki i Fryderyka Chopina. Zachęciły również przybyłych gości do wspólnego śpiewania.
Czy to magia sprawiła, że piątkowy wieczór było w ostatnich dniach jedynym czasem bez deszczu, czy to wyjątkowość koncertu zatrzymała na trochę deszczowe chmury? Tego nie wiem nikt, ale pozostaje jedynie dziękować, że do ulewy nie doszło, bo koncert plenerowy przeniesiono by wtedy do MSzA. Tam z wieczornego, nastrojowego widoczku nie pozostało by nic.

Numer: 2010 22   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *