Dębe Wielkie z żandarmerią
Ostatniego dnia marca 1831 roku pod miejscowością Dębe Wielkie rozegrała się jedna z kluczowych bitew powstania listopadowego. Po długich walkach rozstrzygnął ją dopiero brawurowy atak karabinierów – żandarmów, pod dowództwem ppłk. Franciszka Sznajdego, który zmusił Rosjan do ucieczki. W niedzielę 28 marca 2010 roku odbyła się uroczystość z okazji 179. rocznicy tej bitwy
Schedy Sznajdego

Po zakończonej walce tysiące carskich żołnierzy wzięto do niewoli, zdobyto wiele sprzętu wojskowego i cenne dokumenty. Na wieść o zwycięstwie, ludność Warszawy ogarnął entuzjazm. W ten sposób pod Dębem Wielkim Wielkim narodził się żandarmski etos. Formacja pokazała, że nie jest tylko służbą nadzorującą porządek i dyscyplinę, ale również bitnym wojskiem. 21 krzyży Virtuti Militari za bohaterstwo i odwagę, którymi odznaczeni zostali karabinierzy, mówi samo za siebie. Żandarmi ppłk. Sznajdego jeszcze w niejednej bitwie tego powstania, dali dowód męstwa i poświęcenia.
Uroczystości na ich cześć, z uwagi na XX-lecie powołania formacji w jej obecnym kształcie, stały się jeszcze bardziej wyjątkowe. Rozpoczęte zostały mszą świętą w kościele św. Piotra i Pawła w Dębem Wielkim Wielkim, po której wygłoszono okolicznościowe przemówienia. Pod tablicą upamiętniającą ppłk. Franciszka Sznajdego i podległych mu żandarmów, przy akompaniamencie orkiestry wojskowej, zostały złożone wieńce. Kompania oddała salwę honorową, jak również salut z historycznego działa, którego obsługa ubrana była w stroje z epoki Powstania Listopadowego.
Swoją obecnością uroczystość uświetnili: posłowie Jadwiga Zakrzewska, Teresa Wargocka, Czesław Mroczek, generał brygady Marek Witczak oraz inni wyżsi oficerowie z formacji żandarmerii wojskowej. Nie zabrakło także wójt Hanny Wodnickiej, przewodniczącego Andrzeja Wieczorka, starosty Antoniego Tarczyńskiego oraz przedstawicieli miejscowego kleru. Na uroczystość przybyli również członkowie Stowarzyszenia „Żandarm” oraz delegacje szkół patronackich Żandarmerii Wojskowej. Poległym oddali hołd licznie zgromadzeni mieszkańcy Dębego.
Jednostka żandarmerii wojskowej, której koszary znajdują się w Mińsku, mieni się spadkobierczynią tradycji oddziałów ppłk. Franciszka Sznajdego. Obecnie ta uzbrojona jednostka wojskowa wykonuje swoje zadania nie tylko na terenie Polski, ale również bierze udział w wielu misjach w najbardziej zapalnych punktach całego świata, pilnując tam ładu i porządku, jak również szkoląc miejscowe oddziały bojowe. Polscy żandarmi pełnią zaszczytną służbę m.in. w Kosowie, Iraku, Afganistanie, jak również w wielu innych najbardziej newralgicznych punktach globu.
Numer: 2010 14 Autor: Jerzy Ciechomski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ