Wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu naszych czytelników, szukających konkretnych informacji związanych z branżą motoryzacyjną, doradzamy i pokazujemy najlepsze firmy z powiatu mińskiego i okolic w naszym specjalnym dodatku. Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu dobry wybór na długie lata.

Moto-przewodnik

Komplety narzędzi dołączane do samochodów wraz z ich zaawansowaniem technicznym stają się coraz uboższe. Z reguły w bagażniku znajdziemy jedynie klucz do kół i podnośnik. Jest to efekt naszpikowania auta nowoczesną technologią, co powoduje, że niewiele damy radę zrobić w nim sami. Niekiedy jednak drobna naprawa wykonana przy pomocy prostych narzędzi pozwala, choćby na dojechanie do najbliższego warsztatu. Oczywiście nie będziemy nikogo namawiali do wożenia całego warsztatu w bagażniku, warto jednak wrzucić do kufra dodatkowy śrubokręt z wymienną końcówką (płaską i krzyżakową), kombinerki, kilka podstawowych płaskich kluczy (najczęściej używane wymiary to z reguły 8 mm, 10 mm, 13 mm oraz 17 mm), kawałek drutu na wypadek podwiązania jakiegoś elementu oraz płyn penetrujący, który ułatwia odkręcenie zapieczonych śrub i nakrętek. Przydatny bywa, także klucz do świec, który obecnie trzeba dobrze dopasować nie tylko do rozmiaru świecy, ale także do miejsca, gdzie się one znajdują (bardzo często świece zapłonowe osadzone są dosyć głęboko, co wymaga specjalnie przedłużonego klucza). Gdy temperatura zaczyna spadać poniżej zera, w bagażniku nie powinno zabraknąć przewodów rozruchowych na wypadek, gdyby nasz akumulator odmówił posłuszeństwa lub potrzebna była pomoc innemu kierowcy. Upewnijmy się również, czy posiadamy komplet żarówek zapasowych, których producenci nie dodają do swoich samochodów, a które powinny się znaleźć w zapasie.  Dokładna specyfikacja i moc żarówek zawsze jest wyszczególniona w instrukcji auta. Warto także mieć przy sobie apteczkę pierwszej pomocy oraz kamizelkę odblaskową. Zwykła apteczka, mimo że nie jest wymagana przepisami, może nam się przydać, np.: w razie drobnych skaleczeń podczas wymiany koła. Pamiętajmy, że za brak zapasowych żarówek, apteczki oraz kamizelki możemy być ukarani mandatem karnym.
W Bosch serwisie
W samochodach, które weszły do produkcji w początku 2000 roku dużym modyfikacjom uległy m. in. układy hamulcowe. Pojawiły się układy z automatycznym, elektrycznym hamulcem ręcznym (np. Audi, BMW Mercedes, Volkswagen, Renault). Układy hamulca elektrycznego są połączone często siecią przesyłu danych z innymi systemami. Pozwala to na realizację dodatkowych funkcji, np. samoczynnego utrzymywania pojazdu na wzniesieniu podczas ruszania albo osuszaniu przez system tarcz hamulcowych, dzięki informacjom z czujnika deszczu, żeby w przypadku gwałtownego hamowania system był bardziej wydatny, a droga hamowania - jak najkrótsza.
Taka budowa układu hamulcowego wymaga odpowiedniej obsługi. Często systemy wymagają urządzenia diagnostycznego do kalibracji systemu i wprowadzenia nastaw początkowych. Dość powszechnym błędem użytkowników jest wiara, że klocki hamulcowe tanie i drogie czasami być może z wyglądu takie same, są jakościowo jednakowe. Tak nie jest. Droga hamowania samochodu na różnych klockach jest różna. Tłumaczenie: „ja jeżdżę ostrożnie” jest mało przekonywujące. Droga hamowania przy prędkości 100 km/h to ok. 50 m, a czasami i te 5 metrów ma znaczenie. Nie bez wpływu na drogę hamowania pozostają tarcze hamulcowe i bębny. Elementy te posiadają swoje minimalne wymiary, przetaczanie ich nic nie daje, a dodatkowo może spowodować zablokowanie koła podczas jazdy ze skutkami trudnymi do przewidzenia. Ważnym parametrem układu hamulcowego jest płyn hamulcowy i jego temperatura wrzenia. Należy przypomnieć, że producenci samochodów zalecają wymianę płynu hamulcowego co 40000 km lub co dwa lata. Prawidłowa obsługa układu hamulcowego, to bezpieczeństwo własne i innych użytkowników dróg - czy warto na nim oszczędzać?
Bosch jest nie tylko producentem układów hamulcowych, ale również projektantem systemów do wielu aut np. do wszystkich produkowanych w naszym kraju.

Numer: 2010 10   Autor: pod redakcją Kamila Grajdy