W Latowiczu

Sieć małych wiejskich szkół topnieje w ostatnim czasie jak śnieg na wiosnę. W gminie Latowicz, po likwidacji szkoły podstawowej we wsi Redzyńskie, pod nóź idzie następna - w Transborze

Broniewski pod młotek

W Latowiczu / Broniewski pod młotek

Rządowy sposób finansowania postawił w jednym szeregu duże i małe szkoły. Liczy się tylko subwencja na ucznia, a ta nie daje utrzymania dla małych szkół. Z kolei biednych, rolniczych gmin nie stać na duże dopłaty do szkół z przychodów własnych. Stąd samorządy zmuszone są do uciekania się do ich likwidacji. Przeważnie wszystko zwala się na demografię, która ma tendencję spadkową. Tak jest również w Transborze. W roku szkolnym 2009/2020 edukuje się tutaj tylko 19 dzieci ze wsi Transbór i Chyżyny, a w tym 6 w zerówce, 5  w kl. II i 8 w kl. III. Trzeba wiedzieć, że w kwietniu 2009 roku radni zlikwidowali oddziały IV-VI w tej szkole. Rzeczywistym powodem likwidacji szkoły są wysokie koszty utrzymania: w roku 2009 – około 301 tys. zł, z czego subwencja – 159 tys. zł i 142 tys. zł z dochodów własnych gminy. W roku 2010 koszty te szacowane są na około 238 tys. zł w tym subwencja 83 tys. zł, a środki gminne 155 tys. zł. Są to koszty bieżące bez wydatków remontowych.
Sytuację szkoły w Transborze przedstawił radnym, na sesji styczniowej, wójt gminy Bogdan Świątek-Górski, zaś inspektor oświaty w urzędzie gminy Wiesława Proczka – uzasadnienie do uchwały w sprawie zamiaru likwidacji szkoły z dniem 31sierpnia 2010 roku. Obwodem szkolnym dla dzieci z Chyżyn i Transboru będzie Zespół Szkół im. Rodziny Wyleżyńskich w Wielgolesie. Okazało się, że z obwodu SP w Transborze już obecnie w klasach 0-III uczęszcza do Wielgolasu 18 dzieci.
Likwidacji szkoły nie chce oczywiście radny Tadeusz Szczepańczyk z Transboru. Jest on także zwolennikiem powstania przedszkola w Transborze. Rzecz w tym, że Wielgolas nie jest zainteresowany powstaniem tam przedszkola, a deklaracja 15 chętnych rodziców to za mało na powstanie i jego utrzymywanie. Wójt jest zdania, żeby na przedszkole zaadaptować lub wygospodarować jakieś pomieszczenia raczej w Latowiczu, a budynek szkolny w Transborze wydzierżawić na cele służące potrzebom mieszkańców np. na rehabilitację. Pełniąca obowiązki dyrektora w Transborze Lidia Konopacka zapytała wójta o los pracowników po zlikwidowaniu szkoły. Otrzymała zapewnienie, że w miarę możliwości pracownicy otrzymają zatrudnienie na terenie gminy.
W głosowaniu zarządzonym przez przewodniczącego Jana Domańskiego wzięło udział 13 radnych, z czego 8 opowiedziało się za likwidacją, 4 było przeciwnych, a 1 wstrzymał się od głosu. W ten sposób z końcem letnich wakacji Władysław Broniewski nie będzie miał komu patronować w Transborze.

Numer: 2010 06   Autor: Franciszek Zwierzyński





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *