Ryszard Szajkowski pochodzi z zacnej rodziny kowali z Transboru. Jednak na długie lata zamienił kowadło na toporek strażacki i z tym rekwizytem pożegnał się w ostatnim czasie, z którym w samym Latowiczu miał doczynienia przez przeszło 28 lat

Strażnik św. Floriana

Jednym z ważniejszych punktów posiedzenia Zarządu Oddziału Gminnego Związku OSP w Latowiczu w dniu 6 stycznia 2010 roku było przyjęcie rezygnacji Ryszarda Szajkowskiego z funkcji komendanta gminnego OSP. Na to stanowisko został powołany jeszcze za czasów naczelnika gminy Edwarda Ośko. W tym okresie odbyło się 8 zjazdów gminnego związku OSP, na których zawsze powoływany był Szajkowski na to stanowisko. Jako przyczynę rezygnacji podał względy osobiste i chyba rzeczywiście tylko o takich można mówić, bo współpraca z wójtem Bogdanem Świątkiem- Górskim, radnymi i strażakami układała się wzorowo.
W czasie pełnienia funkcji komendanta gminnego przez Szajkowskiego nastąpiła w gminie ogromna poprawa w ochronie przeciwpożarowej. Co roku odbywały się gminne ćwiczenia OSP w różnych miejscowościach i w różnych obiektach użyteczności publicznej, jak szkoły, urząd gminy oraz obszary leśne i zabudowania zwarte. Do tego dochodziły jeszcze wiosenne zawody sportowo- gaśnicze podnoszące kunszt strażacki.
Utrzymywanie wysokiego poziomu gotowości bojowej strażaków było dla Szajkowskiego najważniejsze. Wspólnie z przedstawicielami Komendy Powiatowej Państwowej SP w Mińsku Mazowieckim, wójtem gminy i członkami zarządu gminnego dokonywał kilka razy w roku inspekcji jednostek gminnych OSP oraz przygotowania sprzętu do sezonu zimowego. Przy tym zapoznawano strażaków z obsługą sprzętu pożarniczego, a także zwracano uwagę na ogólny porządek w wewnątrz i na zewnątrz remizy. Co trzy lata organizował szkolenia podstawowe dla członków OSP, a ostatnie odbyło się w 2009 roku. Zadbał także o to, aby każda jednostka OSP włącznie z zarządem gminnym posiadała swój sztandar. Pamiętał również o rocznicach i imprezach okolicznościowych. Ufundował figurki św. Floriana, które znajdują się na placach kościelnych w Latowiczu i Wielgolesie. Bardzo duże zaangażowanie i silna wola komendanta Szajkowskiego sprawiły, że dzisiejsze jednostki OSP to wyszkoleni strażacy, wyposażeni w nowoczesny sprzęt pożarniczy, w pełni umundurowani, posiadający własne sztandary i jeżdżący do akcji dobrymi samochodami z odpowiednim sprzętem. W pożegnaniu nie brakowało ciepłych słów podziękowań, kwiatów i prezentów. Wójt Świątek- Górski do podziękowań dołączył kwiaty, artystyczną statuetkę św. Floriana i nagrodę pieniężną.
Starosta miński Antoni Jan Tarczyński przekazał w artystycznym wykonaniu toporek strażacki oraz od Powiatowej Kapituły św. Floriana statuetkę. Komendant powiatowy PSP st. bryg Jarosław Ufnal wręczył Szajkowskiemu znaczek honorowy straży pożarnej. Długo trwały podziękowania i życzenia, bo każdy z naczelników i prezesów z poszczególnych jednostek OSP chciał uścisnąć dłoń swojego komendanta. Również długie było podziękowanie druha Szajkowskiego, w którym powtórzył historię pracy na terenie gminy Latowicz. Trzeba wiedzieć, że za swoją rzetelną pracę był uhonorowany najwyższym odznaczeniem strażackim – Złotym Znakiem Związku, a także Złotym Krzyżem Zasługi. Wybór nowego komendanta gminnego OSP będzie miał prawdopodobnie miejsce w marcu br. kiedy odbędzie się posiedzenie Zarządu Oddziału Gminnego OSP.

Numer: 2010 05   Autor: Franciszek Zwierzyński