Historia w internecie

-Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci-. Tym mottem z wiersza noblistki Wisławy Szymborskiej wita strona internetowa Nasze rody. Autorzy Joanna Rudnicka i Bogdan Ostrowski pokazali, że dla chcącego nie tylko nie ma nic trudnego. Dębianie przyjęli za cel odnalezienie tożsamości rodzinnej oraz pamięć o tych, którzy odeszli. Nasze rody to nostalgiczny, spisany w formie dziennika

Dębskie rody

Historia rozpoczyna się 6 września. Oprócz zdjęć czy też wspomnień o antenatach możemy poznać historię rodów z terenu dębskiej gminy czy zobaczyć autentyczne dokumenty (np. akt zgonu czy małżeństwa). Dębe, Olesin, Aleksandrówka, Cisie, Cyganka i inne miejscowości nie miałyby swojej historii gdyby nie ludzie w nich żyjący. J. Rudnicka zachęca do dzielenia się historią, aby stare zdjęcia nie zniszczyły się, zanim nasze wnuki dorosną. Na stronie historycznej możemy przeczytać o historii dębskiej parafii a także o wszystkich, którzy aktywnie przyczynili się do jej powstania: architekcie Józefie Dziekańskim czy też pierwszych proboszczach świątyni. Na stronie Z gazet naszych dziadów możemy przeczytać informacje zamieszczone w Gazecie Świątecznej z 1935 roku. Dowiedzieć się można o budowie bunkrów w Szczecinie czy też o losie stalinowskich zesłańców.
Strona wykonana bardzo starannie i ciekawie prowadzi nas nie tylko po historii Dębego. To także fragmenty historii Polski. Tej, której już nie ma. A surfowanie po dębskich rodach jest proste i przyjemne. Do każdej podstrony jest odpowiedni link. Klikamy na interesujące nas stronki ... i już znajdujemy się np. w galerii zdjęć albo w albumie Pawła. Możemy też pójść na skróty, po których również poprowadzą nas odpowiednie linki. Znajdziemy się np. 17 września lub poznamy tajemnice zdjęć albo rodów. Mamy też galerie rodzinne Tkaczyków, Ostrowskich, Frelaków czy Smugów. Dowiemy się, kim była mała Marcjanna. Poznamy także tajemnicę grobu Katarzyny Frelak i jej córki Rozalii Smugi.
Ale nie będziemy zdradzać wszystkich tajemnic Dębego Wielkiego i jego rodów. Każdy, kogo interesuje historia jego małej ojczyzny chętnie zajrzy na tę stronę. A jest ona wykonana z dużym pietyzmem. I co ważne, nie jest to strona zamknięta. Autorzy wręcz zachęcają wszystkich chętnych do poszerzenia danych o najstarszych rodach Dębego Wielkiego i okolic. Wystarczy tylko wejść na www.debewielkie.blogspot.com i już odkrywamy świat dębskich rodów.

Numer: 2009 52   Autor: Jacek Lichomski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *