Na Jasną Górę

Już po raz 294. odbyła się Warszawska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. 6 sierpnia, w Święto Przemienienia Pańskiego, po uroczystej mszy przed kościołem p.w. Św. Ducha przy ulicy Długiej w Warszawie ponad osiem tysięcy pielgrzymów (w tym mińszczanie) wyruszyło w długą i ciężką drogę ku Jasnej Górze

Mińscy pątnicy

Zostań z nami, Panie – to hasło tegorocznej wędrówki do Matki Częstochowskiej, do której każdy pielgrzym niósł swoje intencje oraz której zawierzał troski i problemy życia codziennego. Pielgrzymka składa się z 28 grup, w tym kolorowej dziesiątki i młodzieżowej piętnastki. W każdej z nich znalazło się po kilku lub kilkunastu mińszczan.

Pielgrzymowanie na Jasną Górę trwało dziewięć dni. Do kaplicy Cudownego Obrazu dotarliśmy 14 sierpnia, po przejściu blisko 260 km wśród radości i smutków, zabawy i zmęczenia. Trasa wiodła przez Tarczyn, Mogielnicę, Studzianną (sanktuarium Świętej Rodziny), Psary, Skotniki, Wielgomłyny (klasztor oo. Paulinów), Świętą Annę, Mstów i Przeprośną Górkę – opowiada Magda, jedna z pielgrzymujących mińszczanek.
Narzeka trochę na pogodę, która w tym roku była bardzo zróżnicowaną, nie do przewidzenia. Pielgrzymi doświadczyli i deszczu, i palącego słońca, jak i silnego, zimnego wiatru. Ale wytrzymali, choć czasami łzy same uciekały z oczu. Tak było z jedną z mińszczanek, która szła w sandałach i poraniła stopy. Na szczęście ktoś pożyczył jej odpowiednio duże i wygodne buty, więc szła dalej. I doszła, wytrzymując nawet tak trudny odcinek, jak piaszczysty trakt – dosłownie droga krzyżowa pielgrzymów. Nad całą pielgrzymką czuwały cztery grupy wsparcia - ekologiczna (sprzątająca), porządkowa (kierująca ruchem), medyczna (pielęgniarki i lekarze) i kwatermistrzów.
- Spaliśmy w namiotach, ale także w stodołach czy kościołach. Podczas pielgrzymki codziennie odprawiane są msze, często dosłownie na polowym ołtarzu. Nasz dzień zaczynał się o 4 -5 rano, a kończył apelem o godzinie 21 – wspomina inna z mińszczanek, Lidka.
Pielgrzymka warszawska to grupa i wielka, i wyróżniająca się w pątniczej masie, która nie mieściła się nawet na tak olbrzymich podklasztornych błoniach. W grupie byli nie tylko warszawiacy, ale również pielgżymi z okolicznych miast i wsi - w tym z mińskiego powiatu. Wśród pątników byli Koreańczycy wraz z misjonarzem. Przybyły też dzieci z ukraińskiego Żytomierza. Przewodnikiem był o. Stanisław, kustosz Cudownego Obrazu. Grupa mińszczan miała też szansę uczestniczyć w mszy z błogosławieństwem prymicyjnym księdza z Ukrainy.
***
Pielgrzymka to akt religijny o charakterze pokutnym. Zasadniczo są to rekolekcje w drodze. Cechuje ją duch modlitwy, miłości chrześcijańskiej, mężne znoszenie trudów i przestrzeganie porządku. Przez te dni każdy uczestnik próbuje zbliżyć się do Boga, poznać głębiej swoje wnętrze, pogłębić swoją wiarę oraz łączyć się duchowo z Matką Boską Częstochowską. Mimo zmęczenia i bólu, człowiek odczuwa miłość Niebieskiej Matki, która dodaje sił na drogę. Codzienna Eucharystia daje pielgrzymom wsparcie na nowy dzień wędrówki do celu, jakim jest Jasna Góra.

Numer: 2005 34   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *