18 TRAMP w pałacu

 Zamiast wciąż rosnąć i z dumą wchodzić w dorosłość, karleje do niszowej imprezy na skalę mińskiego zaścianka. A przecież jeszcze przed kilkoma laty na mińskiego TRAMP-a przyjeżdżali śpiewający wędrowcy z Siedlec i kilku ościennych powiatów...

Im starszy, tym słabszy

18 TRAMP w pałacu / Im starszy,  tym słabszy

Najwyraźniej piosenka turystyczna przezywa kryzys, co udowodniło tegoroczne spotkanie w sali teatralnej MDK. Przed laty można było mieć uwagi do repertuaru, który zbyt mocno nawiązywał do coverów poezji śpiewanej, można było krytycznie patrzeć na poziom wykonawców, a nawet werdykty jury, ale wielość artystów i ich różnorodność niwelowały te negatywne odczucia. Teraz po 18 edycji Trampa można poczuć niedosyt w większości warunków, jakimi powinien się cechować znośny przegląd piosenki.
Do konkursu zgłosiło się 22 wykonawców ze szkół podstawowych, gimnazjów, średnich i żadna z osób dorosłych. Zabrakło nawet Tomasza Roguskiego, na którego niepozbawiony humoru występ zawsze można było liczyć.
Najbardziej różnorodnie pokazali się artyści z podstawówek, śpiewając głównie o wędrowaniu po Bieszczadach, ale za to przyjechali do Mińska Mazowieckiego z Rudy, Dobrego, Mrozów, Kałuszyna i Cyganki. Jury ze Stanisławem Woźnicą, Barbarą Dzienio i Danielem Niedźwiedzkim na zwycięzców wybrało Studio Piosenki z GCK w Mrozach za utwór o gryzącym ognisku i zaproszeniem do wędrowania. Za mrozianami znalazła się rudzka Igraszka, Martyna Szlendak z Dąbrówki (jedyna mińszczanka), a wyróżniono zespół rodzinny Akord -G z MDK w Kałuszynie.
Gimnazjaliści to głównie uczniowie Macierzanki i firmy Elitmat, którzy również zdobyli dwa pierwsze miejsca. To Alicja Bąk i Maciek Walewski śpiewający o szosie pod słońce, malinowym lecie i śniegu w kominie. Salezjance Maryli Szopie dano brąz, a wyróżnienie zdobyła specjalna Niespodzianka z mińskiej Stankowizny.
Po osiemnastce uczniów SP i GM przyszedł czas na czworo reprezentantów szkół średnich. Tu klasą dla siebie była niezawodna Sylwia Łoboda śpiewająca o poezji i burzy oraz Anna Piętka wystawiona przez miński oddział towarzystwa autyzmu, której przyznano wyróżnienie. Niestety, ani zespół Avista z Mechanika, ani też Paulina Bielecka z Siennicy nie stanęli na podium, gdyż jury nie zdecydowało się przyznać drugiej i trzeciej nagrody. Takiej sytuacji już dawno na Trampie nie było, ale  bardziej martwi tak duża absencja. Przecież piosenka turystyczna to repertuar znany i niezbyt trudny, a sukces zależy w głównej mierze od sposobu interpretacji. Nawet popularna piosenka o płonących w kniejach ogniskach można zaaranżować na trampowy przebój. Poza tym gdzie są harcerze i promujący się na lewo i prawo działacze towarzystw turystyczno-krajoznawczych, którzy przecież też powinni wędrować ze śpiewem na ustach.
Jeśli na naszą Mivenę ktoś napisze oryginalną piosenkę globtroterską, na pewno jej nie odrzucimy. I przyda się na kolejnego Trampa, by nie śpiewać na okrągło o Bieszczadach i Wojtku Bellonie. Zapraszamy na jedyny miński festiwal autorów wszystkich twórców ze swymi oryginalnymi dziełami! Trzeba się śpieszyć, bo termin zgłoszeń mija 20 listopada br.

Numer: 2009 46   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *