Stopka redakcyjna naszego pisma zmienia się rzadko i czytelnicy znają autorów tekstów i personel administracyjny i techniczny redakcji. Poza wymienionymi osobami jest kilka osób współpracujących z nami

Poza stopką

Przynoszą albo przysyłają do redakcji teksty, zdjęcia. Są one wykorzystywane do opracowania artykułów problemowych. Przykładem takiej współpracy są konsultacje z Grażyną Kowalewską w pisaniu artykułów o bezdomności, bezrobociu i sprawach komunalnych. Stałym „donosicielem” materiałów o mińskich wędkarzach jest Andrzej Dawert. Najliczniejszą grupę współpracowników stanowią działacze sportowi, świetnie uzupełniający zespół redakcyjny. Są to: Marek Suwała, Bogusław Milewski, Andrzej Gołowicz, Tomasz Rokita, Henryk Szwach, Piotr Siankowski.
Niektóre szkoły zawiadamiają nas i zapraszają na ważne wydarzenia. Podobnie przedstawiciele niektórych instytucji i samorządów utrzymują z nami stały kontakt. Dzięki nim mamy przegląd aktualnych wydarzeń w powiecie i poza nim.
Poza tym przychodzą do nas listy od czytelników. Niektóre z nich publikujemy, jeśli ranga problemu jest tego warta. Bywa i tak, że redakcję odwiedzają mieszkańcy miasta i powiatu ze swoimi problemami w nadziei, że tutaj zostaną przynajmniej wysłuchani. Potem powstają reportaże z życia wzięte. Jeszcze inną formą są interwencje telefoniczne. Nie na każdy alarmowy telefon jesteśmy w stanie odpowiedzieć tak, jakby tego sobie rozmówca życzył. A to dlatego, że w znacznej części społeczeństwa funkcjonuje mylny pogląd, że gazeta może wszystko załatwić, podczas gdy rolą prasy jest przedstawianie faktów, a nie rozwiązywanie problemów.
Jesteśmy wdzięczni naszym korespondentom, współpracownikom, autorom listów i rozmówcom telefonicznym, dzięki którym tygodnik jest informacyjnie na bieżąco. Dziękujemy im za dotychczasową współpracę i zachęcamy do dalszej, a w roku dziesięciolecia Co słychać? zapraszamy do honorowego udziału w imprezach organizowanych przez miński tygodnik.

Numer: 2005 33   Autor: Józef Lipiński