Diecezja w Mrozach

Dożynki, to uroczystość podczas której rolnicy dziękują Bogu za zebrane plony. Ponadto w tradycji polskiej święto to było zawsze okazją do wystawnych biesiad po okresie kombajnowych żniw. Obecnie zarówno rolnicy jak i ich żniwa wyglądają odmiennie niż dawniej. Zamiłowanie do zabawy zostało jednak to samo

Atrakcje z tradycją

Diecezja w Mrozach / Atrakcje z tradycją

Organizatorzy tegorocznych dożynek Diecezji Warszawsko-Praskiej w Mrozach zadbali, aby tradycji stało się zadość, a zgromadzeni 23 sierpnia na miejscowym stadionie odwdzięczyli się im znakomitą frekwencją.
Jeszcze na długo przed samym rozpoczęciem widać było rozmach, z jakim w tym roku wzięto się do organizacji dożynek. Okazałe banery reklamowe dumnie powiewały w miejscowościach naszego powiatu, a niemała scena na samą imprezę przybyła aż z Białegostoku. Około 11.30 rozpoczęła się uroczysta msza, którą celebrował sam abp Henryk Hoser, wspomagany przez duszpasterza rolników ks. Witolda Ocha, oraz miejscowego proboszcza Eugeniusza Jankowskiego. W swojej homilii abp Hoser przypomniał historyczne znaczenie rolnika, jako dawcy pokarmu. Później jednak przeszedł do spraw bardziej aktualnych. Oberwało się obecnej władzy, wadliwemu systemowi i... młodzieży emigrującej z kraju za obcym chlebem. Przysłuchiwali się temu obecni goście. Wśród nich minister rolnictwa, Marek Sawicki, doradca w kancelarii prezydenta Jacek Sasin, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski oraz przedstawiciele parlamentu - Czesław Mroczek i Teresa Wargocka.
Już po mszy odbył się konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. W szranki stanęło 48 kompozycji o różnych, czasem zaskakujących wielkościach i kształtach, z terenu całej diecezji. Najlepsza z nich okazała się kula ziemska z gołębicą, autorstwa parafian z Latowicza. Na podium znalazły się również kolejno wieńce z miejscowości Mostki i Laliny.
Doradcy rolniczy rozstrzygnęli także konkurs na najpiękniejszą zagrodę wiejską. Najwyżej oceniono uroki zagrody Agnieszki Kiliańskiej z Wólki Czarnogłowskiej, Małgorzaty i Andrzeja Gańków z Cyganki oraz Marii Michalczyk z Niedziałki II.
Przygotowany tego wieczoru program artystyczny zakładał głównie występy lokalnych ludowych wykonawców. Nie zabrakło w nim Klubu Seniora w Mrozach, zespołu pieśni i tańca Kasianiecka z Kałuszyna, koncertu Młodzieżowej Orkiestry Dętej im. Jana Pawła II - także z Kałuszyna, jak również dynamicznego występu stylizowanych Sokołowian. Oprócz nich na scenie zaprezentowała się Kapela Małego Stasia, Kuba Bajszczak oraz Kinga Szaniawska. Największym zainteresowaniem cieszyły się jednak występy gwiazd, czyli Artura Barcisia wraz z Cezarym Żakiem i zespołu Leszcze.
Szczególnie koncert popularnych Leszczy rozkołysał na dobre okazałą, ponad 6-tysięczną publiczność, a ich charyzmatyczny lider Maciej Miecznikowski z pewnością zyskał na koncercie w Mrozach wielu fanów.
- Ogólnie w ciągu niedzielnego popołudnia przez stadion przewinęło się niemal 10 tysięcy ludzi, a nie było słychać żadnych głosów niezadowolenia - chwali rozmach imprezy Magdalena Sulich, szefowa miejscowej kultury odpowiedzialna m.in. za promocję dożynek.
Niepewna z początku pogoda okazała się w końcu łaskawa, a naszpikowany atrakcjami program zgromadził  rzeszę zainteresowanych. Te czynniki sprawiły, że diecezjalne dożynki 2009 w Mrozach były i atrakcyjne, i tradycyjne.

Numer: 2009 35   Autor: Michał Gołębiowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *