Udany start w nowy sezon zaliczyła Mazovia Mińsk Mazowiecki. Pozostałe nasze drużyny w ligach od trzeciej do okręgowej także mogą się cieszyć. Żadna z nich nie przegrała meczu

Udany start

Mińszczanie przed pierwszym meczem tegorocznej rundy jesiennej byli pełni optymizmu. Z LKS-em Grodzisk Krzymosze mieli się uporać bez większych problemów. Obie drużyny nie odpuszczały już od pierwszych minut jednak od początku meczu widać było przewagę zawodników Mazovii. W 21. minucie wracający do składu Jakub Brański przepięknym strzałem z lewej nogi nie dał szans bramkarzowi gości. Kolejna bramka dla gospodarzy padła w 33. minucie za sprawą Pawła Gałązki. Dwie minuty później krzymoszanie przegrywali już 0:3. Golkipera gości uderzeniem z prawej nogi wspaniale przelobował Jarek Krajewski. Do przerwy nie dość licznie zgromadzeni kibice nie ujrzeli już więcej bramek. W drugiej połowie podopieczni Mirosława Bembnowicza trochę się rozluźnili, krzymoszanie zaczęli śmielej atakować, ale wynik wciąż pozostawał bez zmiany. Dopiero w 81. minucie defensywa Mazovii skapitulowała. W sytuacji sam na sam z Michałem Gawinem znalazł się Michał Wysokiński i tej szansy, ku zmartwieniu mińszczan, nie zmarnował. Chwilę później goście strzelili kolejną bramkę. Końcówka spotkania była nerwowa – krzymoszanie starali się strzelić trzeciego gola i tym samym wywieźć z Mińska Mazowieckiego chociaż jedno oczko. Jednak szczęście sprzyjało mińszczanom.  3:2 dało zwycięstwo Mazovii. - Ogólnie mecz przebiegał pod nasze dyktando, lecz rywale również groźnie atakowali. Zdecydowanie widać u nas jeszcze braki taktyczne i jeśli chcemy myśleć o awansie, musimy je jak najszybciej zniwelować. Najważniejsza jest jednak wygrana i 3 punkty – powiedział o meczu golkiper mińszczan Michał Gawin.
W pozostałych spotkaniach ligi okregowej Tygrys Huta Mińska Mazowieckiego zremisował na wyjeździe z Wilgą Miastków 2:2, a Tęcza Stanisławów pokonała 2:0 Naprzód Skórzec.
Jutrzenka Cegłów w dobrym stylu powraca do czwartej ligi. W pierwszym meczu cegłowianie podejmowali faworyzowany Bug Wyszków. Udało im się zremisować 1:1.  Bramkę dla Cegłowa zdobył w 7 minucie Bondara. Natomiast Victoria Sulejówek wygrała z Okęciem Warszawa 2:1.
W inaugurującym III ligę spotkaniu Pogoni z UKS SMS siedlczanie zwyciężyli 1:0. Zwycięstwo nie przyszło im łatwo, ponieważ zespół z Łodzi okazał się bardzo wymagającym rywalem. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 27. minucie kapitan biało-niebieskich Robert Kwiatkowski. Najlepszymi zawodnikami ekipy trenera Jana Niedźwiedzkiego byli Chinonso Agu oraz Radosław Liczewski.

Numer: 2009 34   Autor: (ip)