Piłkarze Mazovii Mińsk Mazowiecki po trwającej sezon przygodzie z czwartą ligą spadają do okręgówki. Natomiast z awansów mogą się cieszyć druga drużyna mińszczan oraz Pogoń Siedlce. Blisko niego jest również Jutrzenka Cegłów

Do góry i w dół

Mazovia Mińsk Mazowiecki nie zdołała uchronić się przed spadkiem.
W ostatnim meczu rundy wiosennej przegrała z wiceliderem KS Piaseczno (jedną nogą w III lidze) 0:4. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie zachwyciła. Mińszczanie oddali zaledwie
2 strzały na bramkę rywali. Piaseczno również przez długi czas nie mogło stworzyć klarownej sytuacji. W 35 minucie padł pierwszy gol dla gospodarzy, autorem był Gromadzki. W drugiej połowie gospodarze próbowali coraz częściej atakować, ale razili nieskutecznością. Kolejny raz bramkarz Mazovii skapitulował dopiero w 67 minucie, po trafieniu Tomasza Dudka
z rzutu karnego. Na kolejne bramki grającego w przewadze KS Piaseczno nie trzeba było długo czekać, chociaż jego zawodnicy zmarnowali sporo sytuacji. W 75 minucie na 3:0 podwyższył Maciej Jankowski, a 10 minut później Emil Wrażeń, młodzieżowy reprezentant Polski. Tuż przed końcem spotkania mińszczanie mogli stracić jeszcze jedną bramkę, ale z sytuacji sam na sam wyszedł zwycięsko bramkarz Michał Gawin. Na finiszu ligi Maza znalazła się na 15 miejscu, z taką samą liczbą punktów co Warka, ale gorszym bilansem bezpośrednim, co przesądziło o spadku. Po spotkaniu z Piasecznem z funkcji trenera zrezygnował Janusz Puchalski. Prawdopodobnie z klubu odejdzie też kilku zawodników.
Do III ligi awansowała siedlecka Pogoń, a miała przy tym sporo szczęścia. Mecz z Koroną Ostrołęka zakończył się bezbramkowym remisem, jednakże swoje szanse zmarnowały drużyny Tęczy 34 Płońsk oraz Okęcia Warszawa. Obecnie zmartwieniem siedlczan pozostaje stadion, niewiadomo bowiem, czy z obecnym zostaną dopuszczeni do gry w III lidze. Na siódmej pozycji finiszowała sulejówecka Victoria, która na wyjeździe zremisowała z zespołem Przyszłość Włochy 1:1. Bramkę dla gości zdobył Adrian Skolimowski.
Do przetasowania doszło na szczycie tabeli siedleckiej okręgówki. Przed ostatnią kolejką na pierwsze miejsce powróciła Jutrzenka Cegłów, po dwóch wygranych: 2:0 z Orłem Unin oraz 2:1 z MKS Małkinia. Zdetronizowany Naprzód Skórzec traci do cegłowian tylko jedno oczko, dlatego w ostatniej kolejce zawodnicy Jutrzenki muszą wygrać, aby spokojnie awansować do IV ligi.
W pięknym stylu awansowała do
A-klasy Mazovia II Mińsk Mazowiecki. W ostatnim meczu sezonu pokonała Kosovię Kosów Lacki aż 8:1. Trzy bramki strzelił Szymon Chomicz, po jednej Kuba Popławski, Konrad Malajczyk i Kamil Ostrowski, a 2 rzuty karne wykorzystał Kamil Endzel. Radość
z awansu jest ogromna, ale szybko może zostać ostudzona. Istnieje prawdopodobieństwo, że z powodu spadku pierwszej Mazovii druga drużyna zostanie rozwiązana.

Nie siedź w domu...
Okręgówka: Tygrys Huta Mińska – Tęcza Stanisławów 20 czerwca 17:00, Victoria Kałuszyn – Korona Olszyc 20 czerwca 17:00, Jutrzenka Cegłów – Tajfun Jartypory 20 czerwca 17:00
A-klasa: Płomień Dębe Wielkie – Jabłonianka
Jabłonna Lacka 21 czerwca 17:00, Mazowsze Siedlce – Wisła Maciejowie 21 czerwca 17:00

Numer: 2009 25   Autor: (ip)