W programie współpracy powiatu mińskiego z organizacjami pozarządowymi czytamy, że jego priorytetem jest jak najlepsze zaspokojenie zbiorowych potrzeb wspólnoty poprzez współpracę z liderami środowisk lokalnych. Przy braku powiatowego centrum kultury i sportu faktycznie starostwo nie ma innego wyjścia, jak tylko wspierać podmioty, które chcą realizować jego ustawowe zadania. Na szczęście chętnych nie brakuje, czego nie można powiedzieć o dotacjach, których wciąż jest za mało
Zrobią za powiat

Tegoroczne konkursy ściągnęły do starostwa ponad 70 wniosków, w tym 32 na realizację zadań z kultury i sztuki, 22 ze sportu, 8 z turystyki, 5 z ochrony zdrowia oraz po dwa dotyczące współpracy zagranicznej i prowadzenia lokalnego punktu informacji. Nietrudno wnioskować, że liczba wniosków korelowała z kwotą wsparcia, które wynosiło od 10 tysięcy na promocję zdrowia, rozwój wspólnot lokalnych i integracje europejską, przez 15 tysięcy na krajoznawstwo i 30 tysięcy na rzecz osób niepełnosprawnych po aż 130 tysięcy na upowszechnienie kultury i sztuki oraz sportu.
O ile pulę zdrowotną przejęło całkowicie mińskie PCK na akcję krwiodawczą, propagowanie pierwszej pomocy, walkę z AIDS i konkursy prozdrowotne, o tyle działaniem na rzecz osób niepełnosprawnych zajmą się dwa stowarzyszenia. Grażyna Wiącek za 16 tysięcy będzie przełamywać izolację, a działacze z Ignacowa przeprowadzą zajęcia terapeutyczne za kolejne 6 tysięcy. Także 10 tysięcy otrzymało stowarzyszenie Wiąckowej na prowadzenie punktu informacyjnego.
Zapowiedzianej puli 15 tysięcy nie otrzymały także organizacje turystyczne. Lokalna Grupa Działania Ziemi Mińskiej przeznaczy 5 tysięcy na projekt „rowerem przez powiat miński”, stowarzyszenie Mechanik – 4 tysiące na konkurs fotograficzny, ZHP za 2 tysiące zorganizuje Zlot Ziemi Mińskiej, a Dzieciom Radość doda tysiąc złotych na swój rajd rowerowy.
To wszystko niewiele w porównaniu do dotacji na sport i kulturę, które wzięły prawie 80 procent z 335 tysięcznej puli wsparcia. Największy sportowy kąsek – 40 tys. zł wziął Szkolny Związek Sportowy na współzawodnictwo dzieci i młodzieży. LZS-y otrzymały 17 tysięcy, warcabiści – 8,4 tysiąca, Piotr Siankowski na XIV Mazowiecką Piętnastkę – 6 tysięcy, a towarzystwo rozwijające talenty z Długiej Kościelnej – 5 tysięcy. Powiat wsparł również judoków z Kontry (1,5 tysiąca), turniej piłkarski Mewy (2,5 tys.), bieg Marszałka w Sulejówku kwotą 8 tys. zł oraz TKKF Albatros kwotą ponad 11 tysięcy na turnieje brydżowe i zlot w Sierakowie.
Dzięki dotacjom z powiatu dojdzie w powiecie do wielu interesujących koncertów i festiwali. Najwięcej, bo aż 37 tysięcy otrzymało Mińskie Towarzystwo Muzyczne, które za 25 tysięcy będzie rozwijało kulturę muzyczną, a 12 tysięcy przeznaczy na nasz Mińsk-Etno-Kabaret i Festiwal Chleba. Za ten trud dziękujemy po raz drugi i ostatni, bo już w przyszłym roku obowiązek pisania wniosków weźmie na siebie Fundacja Mivena.
Ponad 20 tysięcy otrzymała na swoją działalność Niezależna Inicjatywa Kulturalna w tym osiem na swój sztandarowy „Rock In Mińsk Mazowiecki Fest”, a trzecim znaczącym beneficjentem jest mroziańskie centrum kultury, które za ponad 16 tysięcy zorganizuje swego Kulturomaniaka oraz przegląd pieśni patriotycznej i plener malarski. Aż 12 tysięcy otrzyma stowarzyszenie Dzieciom Radość na koncert Mikołajkowy, a tylko 1,8 tysiąca biblioteka w Cegłowie, która zrealizuje ciekawy konkurs o osobowościach powiatu mińskiego. Także w Cegłowie za 5 tysięcy dojdzie do odtworzenia kina letniego , a w Sulejówku za 6 tysięcy do kolejnego Czerwcowego Ogrodu Sztuk.
Przyznane dotacje wzbudziły dyskusję w wielu środowiskach, ale żaden z beneficjentów nie zrezygnował z imprezy, mimo uszczuplenia kwoty wsparcia. Według zasady - lepszy rydz niż nic.
Ten rydz byłby o wiele większy, gdyby nie skąpstwo zarządu i rady, którzy mimo propozycji zwiększenia puli nawet do miliona złotych, wciąż nie mogą się pozbyć węża z kieszeni. Dobór radnych do komisji weryfikacyjnej też budzi wiele zastrzeżeń i jeśli to się nie zmieni, wciąż zamiast rozwoju będzie dziadostwo. Oczywiście wszystkie te ograniczenia nie dotyczą sztandarowej imprezy powiatowej – majówki, podczas której dojdzie do kolejnego wstrząsu – wręczenia Laur z 2008 rok. Ale o tym w swoim czasie.
Numer: 2009 16 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ