Śladem naszych publikacji

Wbrew pozorom niektóre, nawet pozbawione krytyki, informacje wzbudzają wśród naszych czytelników niespodziewaną, ale – jak się okazuje – słuszną polemikę. Tak się stało po artykule  „Wsypa w Niedziałce”, na który zareagował Witold Kopeć, zarzucając autorowi historyczną amnezję w kwestii uhonorowania rodziny Sażyńskich

Sażyńscy z PRL-u

Śladem naszych publikacji / Sażyńscy z PRL-u

Zdaniem naszego polemisty można nie lubić czasów PRL-u, ale należy czytelnikom podawać fakty. Szczególnie czytelnikom młodym, którzy tamte odległe już czasy znać mogą jedynie z publikacji i przekazów. - Otóż – irytuje się pan Kopeć – napisaliśmy, że dopiero w III Rzeczpospolitej rodzina Sażyńskich została należycie oceniona i upamiętniona, kiedy to władze Mińska zmieniły nazwę ulicy Nowotargowej na Rodziny Sażyńskich. A jaka jest prawda? Otóż już 27 kwietnia 1971 roku (przed 38 laty) na sesji MRN podjęto uchwałę, że dla uczczenia pamięci bestialsko zamordowanej przez okupanta hitlerowskiego rodziny Sażyńskich Miejska Rada Narodowa postanowiła nadać nazwę ul. Sażyńskich. Ten fakt – zdaniem naszego respondenta – świadczy dobitnie, że i w tamtym systemie, za czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej byli również ludzie władzy myślący kategoriami patriotyzmu i czujący problemy, którymi żyli mieszkańcy naszego miasta.
Aby znów nie przypisano zbożnych czynów tylko III Rzeczpospolitej, Witold Kopeć przypomina, że wiele nazw ulic w Mińsku Mazowieckim poświęcono zacnym i cenionym za ich postawy i działalność mińszczanom. Wśród nich są: dr Jan Hubert, znakomity lekarz i społecznik, Julian Grobelny - pierwszy starosta powiatu mińskiego po II wojnie światowej, płk Joachim Borelowski – dowódca powstańczego oddziału 1863 roku, Aureliusz Chróścielewski - inżynier konstruktor w Fabryce Rudzkiego (późniejsza FUD), ojciec znanego pisarza Tadeusza Chróścielewskiego, Julian Grzeszak - znakomity chirurg, długoletni dyrektor szpitala w Mińsku, Jan Łupiński - dyrektor obecnej „Macierzanki”, a kiedyś słynnego ogólniaka przy Pięknej oraz Zuzanna Małaszczycka - organizatorka pierwszej publicznej biblioteki.
Nadano też ulicom imiona znanych w szerszym wymiarze Polakom, a mianowicie ks. Stanisława Brzóski, czy Janusza Korczaka. To stało się właśnie w PRL-u.
Zgodnie z życzeniem publikujemy wszystkie uzupełnienia pana Kopcia, czekając na kolejne fakty z dziejów miasta w okresie PRL-u. Mamy nadzieję, że żaden z nich nie umknie uwadze nie tylko młodych mińszczan, którzy na takie przypomnienia i korekty zasługują.

Numer: 2009 15   Autor: (jzp)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *