Sokół tygodnia

Mamy problem z piciem i trzeba to powiedzieć wprost. W minionym roku tylko w samej gminie mińskiej konsumenci utopili w bajkowym nastroju ponad dziesięć milionów – a przecież i tak nie jest to liczba w pełni oddająca rzeczywistość. Do pełnego obrazu trzeba by doliczyć to, co krąży w obrocie poza akcyzowym. A kto nadal nie wierzy, niech zajrzy choćby do policyjnych doniesień, a przekona się jak głęboko toczy nas alkoholowy rak

Powiat promilowy

Powiat statystyczny
W mińskim powiecie jest aż 373 punkty sprzedaży alkoholu powyżej 18%, z czego najwięcej znajduje się ich w Mińsku Mazowieckim - 110. Na alkohol w ubiegłym roku wydaliśmy w naszym powiecie 78.916.392 zł, z czego na statystycznego mieszkańca przypadło około 575 zł. Całościowy budżet komisji przeciwdziałania problemom alkoholowym wyniósł  1.542.400 zł. 1541 rodzin zostało w naszym powiecie dotkniętych tym problemem, w czym niosło im pomoc 62 pracowników komisji.

Plaga naszych gmin
Alkoholizm w Polsce stał się chorobą społeczną. Jest to rezultatem nadmiaru i łatwej dostępności do trunków. Pije się na przyjęciach, spotkaniach okazyjnych i tam, gdzie teoretycznie pić się nie powinno. Alkohol trafia do młodzieży szkolnej, na studniówki, obozy i wyjazdy. Konsekwencje są zastraszające. Ludzie giną w wypadkach ulicznych, drogowych, pożarach i utonięciach – w przeważającej części na skutek nietrzeźwości. Samorządy gminne stanęły przed koniecznością zwalczania plagi pijaństwa, a ostatnio także towarzyszącej jej niczym zła siostra narkomanii. Pieniądze na ten cel pozyskiwane są za wydawanie zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. W prawie każdej gminie działają kluby AA bądź organizujące się oddolnie samopomocowe grupy wsparcia. Najbardziej zagrożone są dzieci. Gminne komisje przeciwdziałania robią w ich sprawie co mogą – starają się prowadzić profilaktykę oraz pomóc poprzez sport, akcje informacyjne i konkursy. Często jednak zamiast profilaktyki działania te mają charakter łagodzenia skutków. Poniższe przykłady wraz z tabelą to tylko niewielki odsetek doniesień z wojny z plagą pijaństwa w naszym powiecie.

Dobre katastrofalne
Na terenie gminy Dobre istnieje 31 punktów sprzedaży napoi alkoholowych zawierających do 4,5% alkoholu i piwa, 29 punktów zawierających od 4,5% do 18% alkoholu i 27 punktów sprzedających nocne trunki powyżej 18%. Łącznie sprzedano w 2008 r. alkoholu o wartości blisko 3,8 mln zł. Prym wiedzie mocny alkohol – 1,75 mln zł, piwo – 1,7 mln zł i wino ponad 0,3 mln zł. Handlowcy zajmujący się sprzedażą alkoholu na terenie gminy wnieśli do budżetu w 2008 roku około 80 tys. zł z tytułu zezwoleń udzielonych przez wójta. Dobre zamieszkuje około 6 tys. osób w tym około 4,7 tys. dorosłych, co na statystycznego mieszkańca przypada 633 zł, a na dorosłego 808 zł wydanych rocznie na napoje wyskokowe. W 2008 roku 20 uczniów z rodzin dysfunkcyjnych skorzystało z pełni sfinansowanych kolonii letnich do Dunajca - w góry i do Ostrowia - nad morze. Z konkursu listowego gimnazjalistów wynika, że pomimo zakazu sprzedawania alkoholu dzieciom do 18 roku życia, jest sprzedawany w najlepsze. W szkołach w Dobrem i Dropiu prowadzone są zajęcia sportowo-rekreacyjne finansowane z programu profilaktyki. Dla 6 straży OSP zostały zakupione stoły do tenisa stołowego. Do punktu informacyjno konsultacyjnego zgłosiło się o poradę 20 osób. Uzależnieni korzystają również z pomocy odwykowej w poradni uzależnień w Mińsku. W ubiegłym roku GKRPA udzieliła pomocy materialnej dla 33 rodzin. Na rok 2009 na rozwiązywanie problemów alkoholowych przeznaczono 80 tys. zł. W ramach tych kwot będą prowadzone działania profilaktyczne zwłaszcza w zakresie edukacji, szkolenia nauczycieli i wspierania pozalekcyjnych zajęć sportowo-rekreacyjnych oraz konkursów o tematyce antyalkoholowej. W zakresie pomocy terapeutycznej, rehabilitacyjnej i prawnej będzie między innymi organizowane dożywianie i wypoczynek dla dzieci, udzielana pomoc osobom i rodzinom dotkniętym ubóstwem, utrzymywany punkt informacyjno-konsultacyjny i zapewnione poradnictwo rodzinne.

Latowicka samopomoc
W budżecie gminy Latowicz na 2009 rok przyjęto kwotę 42 tys. zł na realizacje zadań z profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych i 2 tys. zł na przeciwdziałanie narkomanii. W ramach pierwszej puli zostaną między innymi zorganizowane wyjazdy dzieci i młodzieży z rodzin dotkniętych chorobą alkoholową na obozy terapeutyczne, sfinansowane świetlice socjoterapeutyczne przy szkołach w Latowiczu, Wielgolesie i Dębem Wielkim Małem, opłacona realizacja zajęć pozalekcyjnych i sportowych, a także wyjazdy na basen, zawody i zakup strojów sportowych. Na wynagrodzenia członków GKRPA przeznaczono kwotę 8 200 zł oraz 2 000 zł na szkolenia i delegacje. W zakresie profilaktyki opłacane są programy edukacyjne dla dzieci i młodzieży szkolnej, a także finansowane koszty związane z orzeczeniem i leczeniem przymusowym alkoholików. Na uwagę zasługuje również finansowanie imprez trzeźwościowych np. grupy AA i szkolenia handlowców sprzedających alkohol. Towarzysząca zwykle alkoholizmowi narkomania na terenie gminy raczej nie występuje, a przynajmniej w skali masowej, ale trzeba czuwać i prowadzić szkolenia profilaktyczne. GKRPA pod kierunkiem Janiny Brody przeprowadziła w zeszłym roku 24 rozmowy z osobami wykazującymi potrzebę leczenia przeciwalkoholowego, 2 osoby skierowała na terapię systemową i wysłała 2 wnioski do Sadu Rejonowego o podjęcie leczenia choroby alkoholowej. Na terenie gminy istnieje wzorowana na klubach AA grupa samopomocowa, którą utworzyły osoby niegdyś borykające się z uzależnieniem.

Mrozy leczą skutki
Liczba punktów sprzedaży napojów alkoholowych w gminie Mozy wynosi 33, w tym 26 jest ze sprzedażą piwa i wina, natomiast 21 ze sprzedażą pełną. W zakresie gastronomii są 3 bary sprzedające piwo oraz 1 sprzedający piwo i wino. W roku ubiegłym na terenie gminy mieszkało 8638 osób, w tym 7034 dorosłych. W tym czasie sprzedano alkoholu na kwotę bliską trzem milionom. Stąd wynika, iż statystyczny mieszkaniec gminy przepił 442 zł, a dorosły – 543 zł. Budżet GKRPA na realizację programu profilaktyki z zakresu rozwiązywania problemów alkoholowych na rok 2009 wynosi 100 910 zł. Główne środki finansowe kierowane są na dofinansowanie obozów, kolonii letnich i zimowych oraz wycieczek dla dzieci i młodzieży z rodzin dysfunkcyjnych. W ramach „zdrowego stylu życia” dofinansowane są imprezy sportowe i rozrywkowe organizowane przez SKS-y, stowarzyszenia sportowe i bibliotekę oraz Centrum Kultury. W Mrozach utrzymywane są pomieszczenia dla grupy samopomocowej AA, na zajęcia dla osób uzależnionych i współ uzależnionych. W skrajnych przypadkach kierowane są wnioski do Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim o konieczności hospitalizacji uzależnionego. Działalność samej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych kosztuje budżet gminy  blisko 10 tys. zł.

Siennica na rauszu
Gminę Siennica zamieszkuje 7 140 osób z czego liczba dorosłych szacowana jest na 5 640. Na terenie gminy funkcjonuje 17 punktów sprzedaży napojów alkoholowych o zawartości od 4,5% do 18% alkoholu, jak również 17 punktów sprzedających alkohol powyżej 18%. Oprócz tego 9 sklepów prowadzi sprzedaż piwa. Sprzedaż gastronomiczną piwa prowadzą dwa punkty – jeden w Starogrodzie drugi w samej Siennicy. Ogółem na terenie gminy sprzedano alkoholu za około 3,75 mln zł. Profilaktyką i rozwiązywaniem problemów alkoholowych zajmuje się GKRPA pod kierunkiem Elżbiety Goździk – dyrektorki SP w Siennicy. Komisja ma do dyspozycji na rok 2009 budżet w wysokości 60 tys. zł, z czego 57 tys. na zwalczanie pijaństwa, a 3 tys. zł na działania przeciw narkomanii. Na wynagrodzenia członków GKRA za posiedzenia i kontrole punktów sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczono kwotę 5 200 zł. Za te czynności każdorazowo członkom komisji przysługuje wynagrodzenie 80 zł brutto. Gminna komisja przede wszystkim udziela wsparcia świetlicy środowiskowej przy SP w Siennicy i ZS w Żakowie w celu zapewnienia opieki dzieciom z rodzin dotkniętych alkoholizmem, niewydolnych wychowawczo i ubogich. Dzieci z tych sfer korzystają także z obozów i wycieczek terapeutycznych.

Urżnięta patologia
O tym, że picie sprzyja przestępczości wie każdy, kto śledzi nasze kroniki, które co i raz przynoszą na pęczki doniesień z promilami w tle – zarówno o wypadkach, jak i o handlu nielegalnymi trunkami na miejskim targowisku czy prywatnych posesjach. Jednak najbardziej uderzająca i wstrząsająca jest wcale nie tak eksponowana przemoc domowa. Katarzyna Łukowska z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych podkreśla, że alkohol jest szczególnym katalizatorem agresji tyranów z czterech ścian, ponieważ w wyjątkowy sposób rozluźnia behawioralne hamulce. Ale najgorsze jest nawet nie samo picie, lecz fakt, iż każdy ze sprawców przemocy, z jakimi miała kontakt, znajdował logiczne w jego mniemaniu uzasadnienie dla bicia. Iskrą, która wywoła wybuch, może stać się zwykła błahostka – chociażby to, że żona ośmiela się włączyć komputer męża, by sprawdzić rozkład jazdy autobusów.

Przepita młodość
Wśród nastolatków panuje moda na weekendowe picie w barach, pubach i na prywatkach. Młodzież najczęściej zaczyna eksperymentować z promilami dla szpanu, żeby się sprawdzić albo pokazać, że jesteś kimś w grupie. Dla nich to, podobnie jak papieros czy przekleństwo, rodzaj inicjacji w dorosłość i zaznaczenia własnej indywidualności. Niestety, na terenie naszego miasta nagminnie zdarzają się przypadki sprzedawania alkoholu osobom poniżej osiemnastego roku życia, o czym sprzedawcy ze zrozumiałych względów mówią niechętnie. Dlaczego sprzedają? Bo wychodzą z założenia, że jeśli nie u nich to i tak gówniarze gdzieś dostaną piwo albo wino. Poza tym wolą unikać awantur i nieprzyjemności, a podchmieleni młodzi ludzie często bywają agresywni. Nieczęsto też bywa, że ktoś z klientów sam zwróci uwagę na wyrostka kupującego alkohol i zasugeruje sprzedawcy wylegitymowanie. Ludziom tak naprawdę wcale na tym nie zależy – konkluduje jedna z pracownic sklepu z alkoholem. Zdarza się też, i to jest najbardziej przykre, że przychodzą dzieci, które tłumaczą, iż to nie dla nich ale na przykład dla taty lub mamy, a jeśli nie wrócą do domu z butelką, dostaną w skórę. Najgorsze jest, że najczęściej to prawda.

Numer: 2009 12   Autor: Zebrał M. Królik





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *