Pod jednym z barów w mińskiej gminie doszło do bójki. Dwóch podchmielonych wyrostków zaczepiło 19-letniego mieszkańca gminy Stanisławów.

Bili i pili

Napastnicy napadli go, kiedy podjechał samochodem pod bar. Po szarpaninie jakby nigdy nic weszli do środka. Policjanci zareagowali błyskawicznie na wiadomość o napaści. Funkcjonariusze weszli do baru, gdzie siedzieli sprawcy. Mężczyzn obezwładniono i zabrano do aresztu. Zanim trafili do celi, zbadano ich alkomatem. Hubert P. (l. 30) miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Jego wspólnik wydmuchał na urządzeniu podobną liczbę. Obydwaj byli mieszkańcami mińskiej gminy. Komendę opuścili dopiero po tym, jak usłyszeli zarzut pobicia. Prokurator zastosował wobec nich dozór Policji. Hubertowi P. i Danielowi K. grożą teraz 3 lata pozbawienia wolności.

Numer: 2009 08