MUTW historiozoficzny

Przeniesienie zajęć MUTW do przestrzennej auli MSzA wyszło słuchaczom na dobre. Panuje tam o wiele bardziej uniwersytecka atmosfera, a i zaproszeni wykładowcy – przynajmniej ci o uczelnianej proweniencji – czują się zdecydowanie luźniej. Była to więc doskonałą oprawa dla wykładu dr Roberta Ptaszka o przyszłości chrześcijaństwa w Europie w kontekście poglądów Benedykta XVI

Zmartwienia kardynalne

MUTW historiozoficzny / Zmartwienia kardynalne

To już nie pierwsze spotkanie siedleckiego filozofa religii z trzeciowiecznymi studentami. W poprzednich prelekcjach dr Ptaszek snuł między innymi wizję potencjalnej islamizacji starego kontynentu wskazując przy tym słabości europejskiej kultury, które mogą umożliwić zapanowanie nad nią zielonego sztandaru. Tym razem postanowił przybliżyć zgromadzonym sylwetkę, ale nade wszystko dotyczące miejsca chrześcijaństwa we współczesnej cywilizacji diagnozy Josepha Ratzingera, który – jak wyznał – już od kilku lat niezmiernie go fascynuje.
W części biograficznej starał się ukazać bardziej ludzkie oblicze „pancernego kardynała” i udowodnić, że obecny papież wcale nie jest aż tak zatwardziałym konserwatystą, jakim wciąż próbują go ukazywać niektóre media. Przypomniał czasy II Soboru Watykańskiego, gdy młody Ratzinger – już wtedy wybitny teolog – asystował biskupowi Kolonii Josephowi Fringsowi, jednocześnie zwracając uwagę, że płomienne przemówienie o konieczności odnowy w Kościele, jakie Frings wygłosił podczas inauguracji Soboru, w dużej części wyszło spod pióra późniejszego Benedykta XVI. Zawarte w nim treści z pewnością nie pasowały do potocznego wizerunku tradycjonalisty.
Źródeł owej nieprzejednanej postawy następcy Jana Pawła II Ptaszek dopatrywał się w jego przekonaniu o potrzebie powrotu do dawnych wartości tak gwałtownie zanegowanych przez postmodernizm. Ale samo stwierdzenie, że jedynym lekarstwem na obecny kryzys duchowy jest powrót do tradycyjnie pojmowanej moralności trąci banałem, toteż siedlecki szkolarz poszedł jeszcze głębiej i na podstawie niezwykle bogatego dorobku książkowego Ratzingera udowodnił, że to naprawdę jedyna droga.
O duchowej, nie zaś społecznej czy ekonomicznej istocie drążącego nowożytną Europę kryzysu zdaniem obecnego papieża świadczą głównie dwa zjawiska – narkomania i terroryzm. Dlaczego niegdyś ludzie nie odurzali się narkotykami, mimo iż rośliny halucynogenne od zawsze rosły w zasięgu ich ręki? Dlatego – odpowiedział Ptaszek za swoim mistrzem – że dawniej nikt nie poddawał w wątpliwość istnienia Boga i konsekwencji wynikających z tego dla porządku świata. Dziś, mimo iż tego przekonania zostaliśmy pozbawieni, nadal tęsknimy do stanu rajskiej szczęśliwości, którą – przynajmniej na krótką chwilę – zapewnia narkotyk.
Mówiąc zaś o terroryzmie wykładowca miał na myśli nie tylko ten obecny, islamski, ale również falę politycznego terroru spowodowanego przez najróżniejsze lewackie ugrupowania, jaka przeszła przez Europę Zachodnią w latach 60 i 70 XX wieku.  Podążając tokiem rozważań niemieckiego teologa udowadniał, iż u podstaw działań terrorysty leży wypływająca ze źle pojętego uniesienia religijnego chęć zmiany złego porządku. O ile jednak człowiek wiary pokłada nadzieję w Królestwie Niebieskim, o tyle terroryście brak cierpliwości i chciałby rewolucji natychmiast.
I to doprowadziło interpretatora myśli Benedykta XVI do zagadnienia kluczowego – wolności. Nowożytne, stechnicyzowane i egoistyczne społeczeństwo myli ją z samowolą, co z kolei rzutuje na błędne pojmowanie przez nas demokracji. Większość zarówno parlamentarna jak i społeczna nie zawsze ma rację – przestrzegał gość. Są takie kwestie, gdzie reguła większości nie ma zastosowania. A wiara i duchowość z pewnością do nich należą.
Jak wobec tego w bigosie a la multukulti rysuje się przyszłość chrześcijaństwa? Źle – odpowiada Joseph Ratzinger, a za nim Robert Ptaszek – źle, o ile nie powrócimy do przekonania, że istnieje coś takiego jak prawda obiektywna i, że umysł ludzki – a nade wszystko serce – jest w stanie do niej dotrzeć. A prawda owa ma tylko jeden kształt – krzyża.

Numer: 2008 49   Autor: Marcin Królik





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *