Umówili się, że ukradną pieniądze pochodzące z płatności, a wciągnięty do zmowy nieletni wybije szybę w samochodzie, aby upozorować włamanie. Taki był scenariusz tego przestępstwa.

Złodziejska zmowa

Dzięki pracy mińskich kryminalnych, nie wyszedł im spisek. Skończyło się zarzutami przywłaszczenia mienia dla Mariusza S. i Łukasza Z. Przed Sądem Rodzinnym odpowie natomiast nieletni sprawca kradzieży.
Do Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie, popełnionym na terenie jednej z prywatnych firm, w Mińsku  przy ulicy Sosnkowskiego. Nieznany włamywacz ukradł ze służbowego samochodu plecak z pieniędzmi, bagatela 12 tysięcy złotych. Policjanci bardzo dokładnie przeanalizowali sprawę. Kryminalni podejrzewali, że włamanie sfingowano, a złodziejami mogli być pracownicy. Po zawężeniu grupy domniemanych sprawców, do Komendy trafili 18-letni Mariusz S. i 19-letni Łukasz Zwierz. Sprawa rozwiązała się w przeciągu 48 godzin. Okazało się, że zatrzymani przez Policję upozorowali włamanie. Pomógł im w tym 16-latek, który za część łupu zgodził się wybić szybę w samochodzie.. Mariusz S. i Łukasz Z. poddali się dobrowolnie karom 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i grzywnom po 1400 złotych.

Numer: 2008 41