Wbrew pozorom ogrody działkowe to wcale nie pomysł komunistów na rekreację klasy robotniczej. Historia działek sięga aż 1897 roku, kiedy to lekarz Jan Jolkowski założył ogród w Grudziądzu. Obecnie w Polsce funkcjonuje 5100 wspólnot skupiających prawie milion działkowców. Jedynym z nich jest utworzony w 1957 roku miński „Kopernik”

Kopernik na działce

W ubiegłym roku Rodzinny Ogród Działkowy im. Mikołaja Kopernika obchodził złote urodziny. Tegoroczny dzień działkowca nie był już tak huczny, ale prezes Zenon Ruta zadbał o nadanie uroczystości odpowiedniej oprawy z przemówieniem, odznaczeniami i poczęstunkiem.
Mimo zmian politycznych i gospodarczych nie zmieniło się mentalne postrzeganie idei działek, których gospodarze to wciąż potężna siła. Na Mazowszu jest ich 88 tysięcy, a w Mińsku Mazowieckim – 730 w sześciu ogrodach.
Najstarszy Kopernik przy ul. Jasnej 19 liczy 264 członków oraz 13,5 ha. W PRL-u utrzymywał się dzięki pomocy FUD-u i ZNTK, teraz może liczyć tylko na siebie i środki zarządu okręgu. Dzięki składkom oraz wynajmowaniu świetlicy na imprezy okolicznościowe stać ich nie tylko na bieżące utrzymanie, ale też okresowe remonty.
Dzień działkowca to również okazja do nagradzania wyróżniających się ogrodników, którzy na 500-metrowej działce potrafią odnaleźć radość tworzenia. W tym roku najwyżej oceniono działkę 142 Ryszarda Michalika, który tutaj odpoczywa z żoną, córką, zięciem i wnuczkiem. Ich działek znalazła się w gronie 10 najpiękniejszych ogrodów Mazowsza. W czasie mazowieckich obchodów święta działkowców złotem odznaczono również wieloletnią księgową Kopernika – Kazimierę Ositek.
Pozostałe odznaczenia wręczono już w Mińsku Mazowieckim podczas niedzielnej biesiady. Srebra przyznano Grzegorzowi Przysowie, Annie Poławskiej, Danucie Cichockiej i Henrykowi Marianowiczowi, a brązowe – Małgorzacie Kurowskiej, Lucynie Kończak, Stanisławowi Skolimowskiemu, Mieczysławowi Rekowi, Leszkowi Jóźwiakowi, Wiktorowi Niedziałkowi, Marii Jastrzębskiej, Polikarpowi Wąsowskiemu i Barbarze Kący.
Prezes Reda wyrównał również ubiegłoroczne zaległości, wręczając srebrne medale PZD Piotrowi Wiktorkowi i Ireneuszowi Goździńskiemu oraz brązowe Edmundowi Abramowskiemu, Jadwidze Goźlińskiej i Tadeuszowi Kamińskiemu.
Odznaczenia mają swoją rolę motywującą i dyscyplinującą. Spacerując między działkami trudno zauważyć zarośnięte chwastami, a wśród zwykłych altan wyrastają ekskluzywne domki z desek a nawet bali.
Trudno się też dziwić działkowcom, że strzegą swego dobra i nie pozwalają zamienić 13,5 ha w teren inwestycyjny. Tak się na pewno nie stanie, bo od 8 lat cały ten zielony azyl został przekazany przez burmistrza w dzierżawę wieczystą do 2099 roku, a w planie zagospodarowania przestrzennego jest tylko i wyłącznie ogrodem działkowym. Do tego rodzinnym, a ten przymiotnik wciąż wyzwala emocje nie tylko wśród mieszkańców mińskich blokowisk.

Numer: 2008 40   Autor: J. Zbigniew Piątkowski