W Kałuszynie

Niewielkie miasteczko nad rzeką Witówką to miejsce zamieszkania wielkiego człowieka. Wielkiego nie wzrostem, ale siłą swojego charakteru i ciała. Jeszcze bardzo młodego, a już tak utytułowanego. To właśnie Grzegorz Polkowski  jest brązowym medalistą pekińskiej paraolmpiady

Aria dla pływaka

W Kałuszynie / Aria dla pływaka

Grzegorz Polkowski ma 25 lat i nie widzi od czwartej klasy szkoły podstawowej. Jego przygoda z pływaniem rozpoczęła się od pobytu w szkole dla niewidomych, w Laskach. Wybudowano tam basen, więc. Grzesia zafascynowało pływanie.
Obecnie jest studentem historii i mieszka w akademiku, w Warszawie. W wolnym czasie, którego nie ma za dużo, ponieważ dwa razy dziennie trenuje na pobliskim basenie, czyta. Ma wielu przyjaciół, z którymi spędza czas. Są to zarówno niepełnosprawni, jak i pełnosprawni ludzie. Wszyscy oni, rodzina oraz znajomi wspierają Grzegorza w dążeniu do celu, a on sam wierzy, że może jeszcze poprawić swoje rekordy życiowe.
Najważniejszy był dla niego pierwszy medal. Grzegorz Polkowski jest wielokrotnym mistrzem i rekordzistą Polski na dystansie 400, 100 oraz 50 metrów stylem dowolnym i grzbietowym, wielokrotnym medalistą mistrzostw Europy oraz dwukrotnym złotym medalistą mistrzostw świata na 50 i 100 metrów stylem dowolnym z 2006 roku. Z olimpiady w Atenach przywiózł srebrny medal, a z tegorocznej olimpiady w Pekinie brązowy, który osiągnął na dystansie 100 m stylem dowolnym.
W poniedziałek 22 września Grzegorz przybył  się spotkanie z uczniami kałuszyńskich szkół. Około godziny 8.50 wszyscy zgromadzili się w hali sportowej, która na to spotkanie została specjalnie udekorowana. Na białym płótnie widniało 5 kół olimpijskich, a melodia hymnu z paraolimpiady potęgowała uroczysty i wzniosły nastrój.
Medalista wkroczył na salę w powodzi braw i okrzyków. Towarzyszyła mu mama i wujek. Progi szkoły tego dnia odwiedzili również burmistrz Marian Soszyński oraz przewodniczący rady, Janusz Pełka. Wszystkich serdecznie powitał dyrektor Marek Pachnik.
Wstęp spotkania stanowiła przygotowana przez organizatorkę – nauczycielkę WF Joannę Bielińską prezentacja multimedialna wzbogacona komentarzem. Z tej nietypowej lekcji WF zgromadzeni wynieśli informacje na temat etymologii nazwy oraz historii paraolimpiady, 20 paraolimpijskich dyscyplin oraz szczegółów igrzysk w Pekinie. Młodzi i starsi słuchacze poznali największe gwiazdy z 91 paraolimpijczyków, wśród których znalazła się również fotografia Grzegorza.
Skromny młody człowiek o cichym i spokojnym głosie wysłuchał z uwagą komentarzy do prezentacji, a następnie udzielał odpowiedzi na zadawane przez dzieci i młodzież pytania.
Krótka konferencja prasowa na pewno trwałaby dłużej – najbardziej chętne do zadawania pytań okazały się najmłodsze dzieci – jednak czas spotkania był ograniczony.
Na zakończenie burmistrz wręczył utalentowanemu pływakowi list gratulacyjny, dyrektor gimnazjum wyraziła radość ze spotkania, a wszyscy obecni na sali po raz kolejny nagrodzili medalistę brawami. W oczach wielu zebranych pojawiły się łzy wzruszenia, a w sercach duma z sukcesu rodaka.   
W sercach wielu młodych ludzi zagościła nadzieja na spełnienie sportowych marzeń, bo już tak jest, że prawdziwie wielcy ludzie wywołują w nas poczucie, że sami możemy się stać wielcy.

Numer: 2008 39   Autor: Janko Fridayski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *