Centrum Edukacji „Omega” nie zasypia gruszek w kursowym popiele. Właśnie za swoją aktywność w wykorzystaniu środków UE otrzymało tytuł AMBASADORA EFS przyznanego przez regionalny ośrodek w Siedlcach. Obecnie trwają dwa kursu dla kierowców zawodowych – jeden ze środków Wojewódzkiego Urzędu Pracy, a drugi za pieniądze pozyskane z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych

Zawodowo na kierowców

Nie każdego dziś stać na zawodowe prawo jazdy. Dotyczy to nie tylko bezrobotnych, ale również pracowników najemnych, którzy chcą zmienić swoje kwalifikacje na wyższą kategorię.
Teraz to nie problem dzięki mińskiej Omedze, która zdobyła pieniądze z EFS na przeszkolenie 160 chętnych z północno-wschodnich terenów Mazowsza. By zakwalifikowanych kursantów nie narażać na męczące dojazdy, otworzyli nowe biuro w Świerczach pod Pułtuskiem, a do nauki jazdy wykorzystali LOK w Ciechanowie.
- Trochę baliśmy się, że w nowym terenie ludzie nie uwierzą w naszą darmową ofertę, ale szybko nabrali przekonania. Zaufali nam, a teraz się cieszą, że będą mieli prawo jazdy gratis, które normalnie kosztuje od 5 do10 tysięcy złotych – opowiada Urszula Wiśniewska, koordynatorka obu projektów.
Zastrzega jednak, że kurs trzeba skończyć, bo w przeciwnym wypadku umowa zobowiązuje kursanta do spłaty jego kosztów.
Kto mógł uczestniczyć w kursach? Jednostka wdrażania miała środki dla mężczyzn pow. 45 lat, którzy są dzisiaj grupą szczególnego zagrożenia, a urząd pracy przeznaczył je bezrobotnym. Na oba kursy z maksymalnym naborem 160 osób zgłosiło się prawie 250 mężczyzn. Młodzi odpadali na psychotestach, starszym szwankowało zdrowie. Udało się jednak stworzyć dwie grupy, na które Omega zdobyła łącznie ponad 1,2 mln zł. Nie były to łatwe pieniądze – na 5 mln z WUP i 10 mln z MJWPU podpisano 23 umowy wyselekcjonowane z... 600 wniosków. To nie koniec! Obecnie Omega wygrała sześć kolejnych konkursów w tym dwa w województwie warmińsko-mazurskim. Tam również była potężna rywalizacja – z 300 wniosków podpisano 12 umów, w tym dwie z naszą Omegą.
Wróćmy do naszych kursantów, którzy od maja kształcą się na zawodowych kierowców. W Mińsku Mazowieckim szkoli ich firma Europa, ale oprócz przepisów i jazdy mają zajęcia z doradcą zawodowym, psychologiem i z pierwszej pomocy przedmedycznej. Ich sprawdzonymi trenerami są Małgorzata Tkaczyk, Maria Albrechcińska-Oleksiuk oraz dr Lilianna Świderska.
Szczególne zainteresowanie podwyższenia kategorii prawa jazdy wyrazili kierowcy z mińskiej kolumny sanitarnej, choć wśród beneficjentów nie brakuje osób, które nie wykorzystały dotychczas prawo jazdy w celach zarobkowych. To dla nich gratka, bo nie dość, że wszystko tj. materiały szkoleniowe, wyżywienie, badania lekarskie i opłatę za egzamin mają gratis, to jeszcze Omega zwraca im koszty dojazdu i serwuje za godzinę kursu 4 złote dodatku szkoleniowego.
- Mamy już pierwszych absolwentów, choć cały kurs kończy się w grudniu br. – informuje Tadeusz Góras, asystent kierownika projektu, Mariana Makowskiego.
Pan Tadeusz chwali zaangażowanie beneficjentów, którzy zdają sobie sprawę, jaka to dla nich szansa na rynku pracy. Zarówno dla niepracujących, jak i chcących jeszcze lepiej zarabiać. Ostatecznie ich weryfikatorami będą egzaminatorzy z WORD, ale wszyscy w Omedze są dobrej myśli. Po tak intensywnym szkoleniu o porażki na egzaminie naprawdę trudno.
Rzeczywiście  - już w ankiecie o jakości projektu wszyscy ocenili, że kurs pomógł im zdobyć umiejętności potrzebne do wykorzystania przyszłej pracy zawodowej. Sukcesem jest tu nabycie specjalistycznej wiedzy i uzyskanie nowych uprawnień.
W pełni zaspokojone oczekiwania to jedno, ale też dla beneficjentów liczą się umiejętności zarządzania czasem, rozwijanie aspiracji osobistych, wiary we własne możliwości i asertywność (ponad 90% odpowiedzi na tak).
A na pytanie o rozwój cech osobistych, aż 60% kursantów stało się bardziej odpowiedzialnymi za to, co robią, u prawie połowy wzrosło zaangażowanie i punktualność, a ok. 40% odkryło w sobie nowe umiejętności lub nauczyło się pracować w zespole.
A kto po kierowcach? Teraz czas na barmanów, kelnerów i sommelierów czyli doradców w wyborze wina. Szykuje się również szkolenie dla operatorów koparko-ładowarek. Wszystkie za pieniądze z EFS zdobyte przez specjalistów z mińskiej Omegi.

Numer: 2008 39   Autor: J. Zbigniew Piątkowski